16-letni imigrant z Syrii przez niemiecką prokuraturę oskarżany był o zamiar przeprowadzenia zamachu terrorystycznego. Choć przygotowania do aktu terroru były na bardzo wczesnym etapie, sąd w Kolonii uznał, że uchodźca zasługuje na karę więzienia. Obrońca nastolatka przez cały proces domagał się uniewinnienia swojego klienta. Syryjczyk nie przyznał się do winy.
Prokuratura udowodniła, że 16-latek za pośrednictwem internetowego czatu kontaktował się z „osobą z Izraela, mającą powiązania z Państwem Islamskim”. Z wymienianych przez internet wiadomości wynikało, iż Syryjczyk chce przeprowadzić zamach. Był zdeterminowany i zamierzał skonstruować bombę.
Niedoszły zamachowiec do aresztu trafił we wrześniu ubiegłego roku. Biegli psychiatrzy, którzy badali aresztowanego, nie stwierdzili u niego żadnych oznak choroby psychicznej. Podczas procesu uznano jedynie, że chłopak cierpiał z powodu samotności i dlatego skontaktował się z radykalnymi islamistami. Ostatecznie karę 2 lat więzienia wymierzono w zawieszeniu.