Nauczycielka uznana winną gwałtów na uczniu. Zapłaci mu 1 mln dolarów odszkodowania

Nauczycielka uznana winną gwałtów na uczniu. Zapłaci mu 1 mln dolarów odszkodowania

Jennifer Caswell
Jennifer CaswellŹródło:X
Nauczycielka, która została uznana winną gwałtów na 15-letnim uczniu, będzie musiała dodatkowo zapłacić mu rekordowe odszkodowanie. Sąd uznał, że za poniesione przez chłopaka straty moralne należy mu się 1 mln dolarów odszkodowania.

Sędzia z Oklahomy, Robin Cauthron, uznała, że kontakty seksualne z 28-letnią wówczas nauczycielką wywołały u 15-letniego ucznia poważny „rozstrój emocjonalny”, w związku z czym zasadne jest przyznanie mu odszkodowania, o które wnioskował wraz ze swoim ojcem. – Chłopak zgłasza, że ma depresję, odczuwa izolację i obwinia się za wydarzenia, do których doszło – relacjonowała sędzia. – Doświadczył upokorzenia, gdy członkowie jego społeczności publicznie go karali, oraz gdy obcy ludzie rozpoznawali go i pytali o skandal – tłumaczyła Robin Cauthron.

28-letnia nauczycielka w 2014 roku została oskarżona o gwałt na 15-latku po tym, jak policjanci przyłapali ją w hotelu ze swoim byłym uczniem. Chłopak podczas przesłuchania zdradził, że romans trwał od paru miesięcy. – Uprawialiśmy kilkakrotnie seks w klasie, w SUV-ie, w domu nauczycielki. Robiliśmy to też w domu pastora – ojca pani Caswell – mówił uczeń podczas przesłuchania przez policję.

Spotkania nie zakończyły się nawet, kiedy Jennifer Caswell rzuciła pracę nauczycielki w Hollis Middle School. Choć sąsiedzi przeczuwali, że coś może być nie w porządku, policja nie była w stanie zdobyć dostatecznych dowodów na to, że Caswell i 15-latka może łączyć coś więcej, niż uprzejma znajomość.

Do czasu

Nastolatek wybrał się z matką na wakacje do hotelu Best Western w Mississippi. Była nauczycielka pomyślała, że jej przyjazd do tego samego ośrodka nie powinien wyglądać na nic bardziej dwuznacznego, niż przypadek. Nie wiedziała jednak, że jest śledzona przez policję. Funkcjonariusze weszli do pokoju hotelowego w momencie, kiedy podejrzana przebywała tam ze swoim dawnym podopiecznym. Nauczycielka odpowiadała za gwałt drugiego stopnia (według lokalnego prawa jako taki traktowane jest współżycie z nieletenim) oraz nakłanianie nieletniego do stosunków seksualnych. Kobietę skazano na 15 lat więzienia.

Źródło: The Independent