Katastrofa wojskowego odrzutowca w Hiszpanii. Kamerzysta podszedł na kilka metrów do płonącego wraku

Katastrofa wojskowego odrzutowca w Hiszpanii. Kamerzysta podszedł na kilka metrów do płonącego wraku

Eurofighter
Eurofighter Źródło: Wikimedia Commons / Gerard van der Schaaf
Tragedia podczas święta narodowego w Hiszpanii. Doszło do śmiertelnego w skutkach wypadku myśliwca Eurofighter. Samolot uderzył o ziemię w drodze powrotnej z parady wojskowej. Pilot nie zdążył się katapultować.

O wypadku hiszpańskiego myśliwca wielozadaniowego Eurofighter jako jedno z pierwszych źródeł donosiło internetowe wydanie hiszpańskiego dziennika „El Pais”. Zdarzenie, do którego doszło w czwartek 12 października około godziny 12:10 potwierdził już resort obrony Hiszpanii. Jeden z czterech odrzutowców biorących udział w paradzie z okazji narodowego święta w drodze powrotnej do bazy lotniczej Los Llanos koło Albacete rozbił się na polu.

Do płonącego wraku na bliską odległość zbliżył się pasażer jednego z przejeżdżających w pobliżu samochodów i swoją kamerą nagrał pożar maszyny. Według podawanych w lokalnych mediach informacji, pilot odrzutowca nie przeżył katastrofy. Miejsce wypadku położone jest około 300 km na południowy wschód od Madrytu, gdzie odbywał się pokaz. Na paradzie obecni byli m.in. premier Hiszpanii Mariano Rajoy oraz król Filip VI.

Święto w cieniu wypadku i zbuntowanej Katalonii

Parada odbywała się, podobnie jak każdego roku, z okazji Dia de la Hispanidad. Święto to upamiętnia dopłynięcie Krzysztofa Kolumba do Ameryki. i jest symbolem zjednoczenia kraju. Tegoroczne obchody mogły liczyć na dużą uwagę mediów z całej Europy głównie ze względu na kryzys wywołany niepodległościowymi dążeniami Katalonii i brutalną reakcją hiszpańskiej policji na pokojowe protesty mieszkańców tego regionu. Po tymczasowym zawieszeniu deklaracji niepodległości Katalonii przez Carlesa Puigdemonta, premier Mariano Rajoy dał politykom regionu czas do czwartku 19 października. Jeśli do tego dnia nie cofną oni poparcia dla decyzji o niepodległości, wówczas rząd w Madrycie odbierze regionowi jego autonomię.

Źródło: The Telegraph