Ząbkowice Śląskie. Bestialskie zabójstwo młodej kobiety. Otrzymała ponad 100 ciosów nożem

Ząbkowice Śląskie. Bestialskie zabójstwo młodej kobiety. Otrzymała ponad 100 ciosów nożem

Ostrze noża, zdjęcie ilustracyjne
Ostrze noża, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Fotolia / Victoria Meyo
W Ząbkowicach Śląskich doszło do wyjątkowo brutalnego i bestialskiego mordu na młodej dziewczynie. Sprawcą okazał się jej były chłopak, który po dokonaniu zbrodni sam zgłosił się na policję – podaje TVN24.

20-letni Kamil M. zamordował swoją byłą dziewczynę Aleksandrę w jej mieszkaniu. Dawniej oboje chodzili do tej samej szkoły, do jednej klasy. W dniu dokonania zbrodni mężczyzna odwiedził dziewczynę i spędził u niej ponad trzy godziny. Następnie z niewyjaśnionych powodów wziął z kuchni nóż i zaczął zadawać ofierze ciosy.

Najpierw dźgnął Aleksandrę w okolice gardła. Potem zadawał ciosy w brzuch, klatkę piersiową i głowę. Ofiara krzyczała, pytała dlaczego mężczyzna to robi i wzywała pomocy. Od ilości zadanych ciosów przez Kamila M. noż zaczął się wykrzywiać, aż w końcu się złamał. Dziewczyna jeszcze żyła i udało jej się wydostać na klatkę schodową. Morderca dogonił ją i wielokrotnie uderzał pięścią. Następnie pobiegł do kuchni po nowy nóż. Gdy wrócił, Aleksandra leżała na schodach martwa.

Według śledczych dziewczyna otrzymała 18 ciosów w szyję, 97 w okolice tułowia, w tym 4 razy w serce i 7 w wątrobę. Dźgnięcia poważnie naruszyły też płuca. Po zamordowaniu byłej dziewczyny, Kamil M., cały zakrwawiony, poszedł od razu na komisariat policji. Po drodze zadzwonił do swojej matki i babci. Mężczyzna nie umiał wyjaśnić, dlaczego zamordował Aleksandrę. Obecnie 20-latek przebywa w areszcie, grozi mu dożywocie za zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem.

Źródło: TVN24