Wybrzeże Kornwalii zostało dosłownie zasypane plastikowymi odpadami, które wyrzucił na brzeg sztorm Eleanor. W wyniku sztormu zostały zebrane śmieci z dna, a następnie woda oraz wiatr wyrzuciły wszystko na południu Wielkiej Brytanii. Wiatr podczas sztormu miał siłę 100 mph (ponad 40 metrów na sekundę). – Na dnie morza spoczywają pokłady śmieci, o których nawet nie mamy pojęcia, dopóki nie zostaną wyrzucone na powierzchnie w wyniku nawałnicy – powiedział Richard Thompson, zajmujący się biologią morską na Uniwersytecie w Plymouth.
W usuwaniu stert plastiku z plaży wzięli udział ochotnicy z pobliskich miejscowości. Jeden z nich, James Dixon stwierdził że w ciągu godziny zebrał około 480 plastikowych butelek. Pewien użytkownik Twittera zamieścił film przedstawiający zanieczyszczoną plażę, który zatytułował „przejdź się ze mną po kornwalijskim wybrzeżu, po sztormie Eleanor”.
twittertwittertwitter
Zebrane z plaż odpady zostały posortowane przez sprzątających ochotników. Martin Dorey, koordynator jednej z grup i organizator akcji #2minutebeachclean powiedział, że usunięcie takiej ilości śmieci okazało się „tytaniczną pracą”. Wśród miejsc zalanych falą plastiku znalazły się m.in. Constantine Bay, Crooklets oraz Newquay. „Natura oczyściła dno morza a teraz my musimy zająć się resztą i oczyścić wybrzeże” – napisała na Twitterze jedna z osób uczestniczących w akcji sprzątania.