Usunięta z wojska ofiara mobbingu i molestowania wraca do służby na wniosek ministra Błaszczaka

Usunięta z wojska ofiara mobbingu i molestowania wraca do służby na wniosek ministra Błaszczaka

„ŻW złożyła szczegółowe wyjaśnienia związane z zakończonym postępowaniem dotyczącym skargi kapral ŻW. (…) W żadnym momencie postępowania nie potwierdzono zarzutów podnoszonych przez skarżącą. Informacja o wynikach postępowania została przesłana do Prokuratury” – oznajmiła Pęzioł-Wójtowicz.

Skarga do MON

Zdaniem przedstawicieli ŻW, kobieta nie złożyła oficjalnie zawiadomienia o mobbingu ani o molestowaniu seksualnym do żadnego ze swoich przełożonych. Zapewniono również, że nie informowała o niczym pełnomocnika do spraw podoficerów, ani pełnomocnika MON do spraw kobiet. Nie złożyła również nigdy zawiadomienia do prokuratury w tej sprawie. Żandarmeria informuje jednak dalej, że 15 maja 2017 roku kobieta skierowała do Ministra Obrony Narodowej „skargę dot. rzekomego mobbingu i molestowania, która została w dniu 22.05.2017 r., za pośrednictwem Gabinetu Politycznego MON przekazana do wyjaśnienia Komendantowi Głównemu Żandarmerii Wojskowej”. Podano, że skarga ta była wyjaśniana przez Wydział Wewnętrzny Komendy Głównej Żandarmerii Wojskowej w trybie postępowania skargowego. „Bez takiego wniosku uruchomienie postępowania karnego nie jest możliwe. O fakcie tym została poinformowana przez przełożonego ppłk Tomasza S. Takiego wniosku połączonego z zawiadomieniem kapral Karolina M. w Żandarmerii Wojskowej do chwili obecnej nie złożyła” – podano. W oświadczeniu podano, że kobieta pouczona została o przysługującym jej prawie do złożenia zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa do właściwej jednostki organizacyjnej prokuratury.