Huraganowy wiatr paraliżuje Igrzyska Olimpijskie. Noriaki Kasai: Nigdy nie doświadczyłem czegoś takiego

Huraganowy wiatr paraliżuje Igrzyska Olimpijskie. Noriaki Kasai: Nigdy nie doświadczyłem czegoś takiego

Igrzyska Olimpijskie odbywają się w prowincji Gangwong w Korei Południowej. Pod względem pogody jest to jedno z najbardziej niegościnnych miejsc na świecie. Choć Pjongczang leży na tej samej szerokości geograficznej co środkowa Kalifornia, Syberia czyni go wyjątkowo oziębłym.

Galeria:
Silny wiatr w Gangwongu

„Sytuacja w parku olimpijskim w Gangwongu jest naprawdę nieciekawa. Z powodu silnego wiatru kibice są proszeni dziś o pozostanie w domach, a biura prasowe i wszystkie atrakcje zostały zawieszone do końca dnia w trosce o zdrowie i bezpieczeństwo personelu oraz wolontariuszy” – podał portal Skijumping.pl na Twitterze. „Pod arenami łyżwiarskimi w Gangwongu trwa prawdziwa walka z żywiołem. Służby proszą o przebywanie w pomieszczeniach, gdyż na zewnątrz lata dosłownie wszystko”... – podano także.

Z powodu wiatru przełożono indywidualny bieg na 15 kilometrów, więc Weronika Nowakowska i jej koleżanki będą dziś miały wolne. Bieg przeniesiono na czwartek na godzinę 9:15.

Japoński skoczek Noriaki Kasai jest na swoich ósmych Igrzyskach Olimpijskich. – Hałas wiatru na szczycie stoku był niesamowity. Nigdy nie doświadczyłem czegoś takiego. Stwierdziłem, że oczywiście zdecydują się anulować zawody – mówił w rozmowie z lokalnymi mediami. Konkurs jednak nadal trwa.

Wiatr powoduje też, że telefony komórkowe na miejscu gubią sieć. Na Twitterze obecni w Gangwongu polscy dziennikarze pokazują, jak wyglądają warunki pogodowe na miejscu.

twittertwittertwittertwitterinstagram

Źródło: sport.pl, theglobeandmail.com