Apel organizacji żydowskich do rządu. „Nie czujemy się w Polsce bezpiecznie”

Apel organizacji żydowskich do rządu. „Nie czujemy się w Polsce bezpiecznie”

Mateusz Morawiecki, Ryszard Terlecki, Jarosław Kaczyński, Mariusz Błaszczak
Mateusz Morawiecki, Ryszard Terlecki, Jarosław Kaczyński, Mariusz Błaszczak Źródło: Newspix.pl / KRZYSZTOF BURSKI
„Oczekujemy od władz publicznych przyznania, że antysemityzm zagraża dzisiejszej Polsce i musi być napiętnowany” – piszą we wspólnym oświadczeniu organizacje żydowskie. Zaznaczają, że niechęć do uczciwego rozliczenia się z przeszłością jest zagrożeniem dla obecnych relacji polsko-żydowskich.

„Mowa nienawiści wylewa się z internetu i rozpycha się w przestrzeni publicznej. Rozpowszechniła się w mediach, w tym i tych, które chcą nadal uchodzić za publiczne, i nie zdumiewa już także w słowach radnych, posłów, czy wysokich nawet urzędników państwowych. Ilość pogróżek i obelg, kierowanych pod adresem żydowskich instytucji i placówek, stale rośnie” – czytamy na wstępie. Organizacje zaznaczają, że doceniają to, iż prezydent, premier i prezes partii rządzącej potępili antysemityzm, jednak „póki słowa nie przekształcą się w czyny, brzmieć będą raczej, jak deklaracja bezradności wobec napiętnowanego”.

Apel do władz

Dalej zaznaczono, że „polscy Żydzi nie czują się dziś w Polsce bezpiecznie”. Podkreślono, że oczywiste jest, że dzisiejsze zagrożenia nie przypominają tych z przeszłości i nie przybierają też formy bezpośrednich napaści. „Ale brak fizycznej przemocy nie wystarcza przecież, by sytuację uznać za normalną. Oczekujemy od władz publicznych, by nie tylko przyznały, iż antysemityzm jest złem – ale że jest złem tu i teraz, że zagraża w Polsce dziś, i że musi być napiętnowany i ścigany. Brak przeciwdziałania ze strony władz odbierany jest bowiem jako przyzwolenie – i przez sprawców, i przez tych, w których czyny sprawców są wymierzone” – zaapelowano.

Organizacje wyraziły solidarność z wszystkimi w Polsce, którzy – „jak Romowie, muzułmanie, uchodźcy, osoby czarnoskóre, Ukraińcy, członkowie pozostałych mniejszości etnicznych, religijnych, seksualnych czy innych – doświadczają wrogości czy wręcz dyskryminacji”.

Fala antysemityzmu a nowelizacja ustawy o IPN

„Obecna fala antysemityzmu nastąpiła w związku ze sporem o wchodzącą właśnie w życie nowelizację ustawy o IPN, którą uważamy za źle napisaną i szkodliwą dla swobody debaty historycznej. Ale jeżeli sporadycznie pojawiające się na świecie, godne potępienia, wzmianki o »polskich obozach« wymagają, zdaniem rządu i parlamentu, aż takiej reakcji prawnej, to co powiedzieć o szerzącej się w Polsce nietolerancji i nienawiści? Instrumenty prawne do ich zwalczania istnieją. Brak, jak dotąd, politycznej woli. Oczekujemy, że zostanie okazana” – czytamy w oświadczeniu.

Źródło: WPROST.pl / jewish.org.pl