Galeria:
Siostry Katey Bennett i Amanda Dunford
Historię opisuje „Daily Mail”. Amanda Dunford i Katey Bennett urodziły się w Korei Południowej. Kobiety są siostrami bliźniaczkami, ale zostały rozdzielone tuż po narodzinach. Bennet została znaleziona w koszu na schodach sierocińca, a Dunford podrzucono przy domu ulicznego sprzedawcy. Dziewczynki długo nie pozostały w swojej ojczyźnie, ponieważ zostały adoptowane przez dwie amerykańskie rodziny i zamieszkały w różnych regionach kraju.
Serwis 23andMe
Dunford dorastała ze świadomością, że istnieje prawdopodobieństwo, iż ma siostrę. Jej adopcyjna rodzina oznajmiła kobiecie, że jej siostra została również adoptowana. Z racji tego, iż nie posiadała więcej informacji na temat członka swojej rodziny. Dunford zdecydowała się przejść testy DNA i przesłać je serwisowi 23andMe, która specjalizuje się w tego rodzaju badaniach. Dzięki temu odnalazła swojego dalekiego kuzyna, ale wciąż nie pojawiały się żadne informacje o jej siostrze. Dunford jednak się nie poddała.
„Identyczna bliźniaczka”
Wszystko zmieniło się, gdy Bennet zdecydowała się w ubiegłym roku na podobne testy. Wyniki były zaskakujące. Okazało się, że jej DNA w 100 proc. pokrywa się z DNA innej osoby, która przeszła taki sam test. Do wyników była dołączona informacja o „identycznej siostrze bliźniaczce”. Po tym zdecydowała się napisać do Dunford. Tym samym siostry, które nie widziały się od 33 lat, nawiązały kontakt.
Podobne doświadczenia
Okazało się, ze bliźniaczki, mimo iż dorastały osobno, mają podobne doświadczenia i upodobania. Obie nie zdały algebry w tym samym roku, obie też zdały test na prawo jazdy za drugim razem. Siostry lubią jeść szybko, a po wizycie w publicznej toalecie... używają po trzy kawałki papieru toaletowego.
Czytaj też:
Amerykańska piosenkarka odkryła, że... jest swoją bliźniaczką. Ma dwa zestawy DNA