Pod koniec stycznia magazyn „Vanity Fair” zaliczył nietypową wpadkę. Na jego okładce znalazła się aktorka Reese Witherspoon, której najwyraźniej wstawiono... trzecią nogę. Czasopismo tłumaczyło, że to co wydaje się kończyną to tylko „podszewka sukienki”. „Cóż... najwyraźniej wszyscy już wiecie, mam trzy nogi. Mam nadzieję, że zaakceptujecie mnie taką jaką jestem” – napisała aktorka na Twitterze.
Prześmiewcza okładka
Okładka „GQ” nawiązuje do wpadki „Vanity Fair”. Przedstawia Kate McKinnon z telewizji NBC, satyryk Sarah Silverman oraz aktorkę Issę Rae. Ich ręce i nogi znajdują się w nienaturalnym położeniu, co sprawia wrażenie, jakby zdjęcie było efektem pracy osoby, która stawia pierwsze kroki w obsłudze Photoshopa.
„GQ” wydał ironiczne oświadczenie w sprawie swojej okładki. „Chcemy przeprosić Kate McKinnon, Issę Roe oraz Sarah Silverman za rażące błędy w procesie tworzenia okładki dla naszego wydania komediowego. Głęboko żałujemy, że rezultaty naruszyły rygorystyczne standardy”GQ" w zakresie doskonałości redakcyjnej i praw natury” – czytamy w oświadczeniu cytowanym przez BBC.
Trudno ocenić, czy to wyraz złośliwości czy może poczucia humoru wydawców „GQ”, ponieważ oba magazyny należą do tego samego właściciela.
Wpadka i tłumaczenie „Vanity Fair”
Nie tylko Witherspoon podczas styczniowej sesji zdjęciowej dla „Vanity Fair” otrzymała dodatkową część ciała. Na tweeta aktorki odpowiedziała występująca z nią Oprah Winfrey. „Akceptuję twoją trzecią nogę, mam nadzieję, że zaakceptujesz moją trzecią rękę” – napisała. Jak się okazało, na jednym ze zdjęć Winfrey siedzi obok Witherspoon i graficy wykonujący obróbkę fotografii zapomnieli usunąć dłoni na talii kobiety.
Rzecznik magazynu „Vanity Fair” wyjaśnił w rozmowie dla „The Hollywood Reporter”, że dużą fotografię przedstawiającą gwiazdy show biznesu modyfikowano, ponieważ usunięto z niej Jamesa Franco. – Podjęliśmy decyzję, aby nie włączać Jamesa Franco do okładki, gdy dowiedzieliśmy się o zarzutach przeciwko niemu – stwierdził rzecznik, który w ten sposób odniósł się do oskarżeń o molestowanie seksualne wysuniętych wobec aktora. Uznano, że nie było potrzeby wykonywania kolejnej sesji, ponieważ osoby znajdujące się na okładce były fotografowane w małych grupach.
twitterCzytaj też:
Aktorka z trzema nogami na okładce magazynu. „Mam nadzieję, że mnie zaakceptujecie”