49-letni Douglas Kelly z Hawthorne w stanie Kalifornia na Florydzie, zwrócił się we wtorek do biura szeryfa hrabstwa Putnam prosząc o zbadanie narkotyków, które kupił tydzień wcześniej. Tłumaczył, że chce wnieść oskarżenie wobec osoby, która mu je sprzedała.
Mężczyzna poinformował funkcjonariuszy policji, że miał „złą reakcję” po tym, jak wypalił substancję, którą mu wcześniej sprzedano. W związku z tym był przekonany, że diler go oszukał. Policja przekazała, że „aby zapewnić bezpieczeństwo i nie doprowadzić do dalszego rozprzestrzeniania nieznanej substancji” poinformowali Kelly, że może przynieść narkotyki na posterunek i zostaną one przebadane.
49-latek przyjechał na policję i przekazał funkcjonariuszom narkotyki. Testy wykazały, że jest to metamfetamina. Mężczyzna został aresztowany i oskarżany o posiadanie narkotyków.
Policja dodała w związku z incydentem wpis na swoim Facebooku. „Pamiętajcie, nasi detektywi zawsze są gotowi do pomocy każdemu, kto wierzy, że został wprowadzony w błąd podczas nielegalnego zakupu nielegalnych substancji” – podkreślili funkcjonariusze.
Czytaj też:
Jest najbardziej poszukiwanym gangsterem w kraju. Aresztowano jego żonę