Kay Longstaff pracuje jako stewardessa i mieszka na hiszpańskim Costa del Sol. Kilka dni temu kobieta wybrała się w podróż wycieczkowcem Norwegian Star, który płynął z portu w chorwackiej Vargoli do Wenecji. Podczas rejsu po Adriatyku doszło do niebezpiecznego wypadku. W pewnej chwili 46-letnia kobieta wypadła za burtę. Kobieta wpadła do wody z siódmego pokładu olbrzymiego wakacyjnego liniowca. Na chwilę obecną nie wiadomo, w jakich okolicznościach do tego doszło. Mimo tego, że obsługa statku od razu powiadomiła służby, kobieta przez blisko 10 godzin dryfowała w morzu w odległości około 100 kilometrów od brzegu.
Na pomoc ruszyli jej dopiero ratownicy z Chorwacji. W momencie, kiedy służby dotarły do Brytyjki, była ona skrajnie wycieńczona i wyziębiona. Kobieta została przetransportowana do szpitala w chorwackiej Puli. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Lovro Oresković, kapitan statku ratowniczego, przekazał, że fakt, iż kobieta żyje i nie odniosła żadnych poważnych obrażeń „można śmiało zakwalifikować do kategorii cudów”. O incydencie zostało poinformowane brytyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych.
Czytaj też:
Arystokrata pozwał Francję. Domaga się 351 milionów euro odszkodowania