Była miss Iraku po morderstwie Tary Fares: Jesteśmy zabijane jak kury

Była miss Iraku po morderstwie Tary Fares: Jesteśmy zabijane jak kury

Shima Qasim
Shima Qasim Źródło:Instagram / shimaa_qasim
Nie milkną echa po zabójstwie Irakijki Tary Fares. W reakcji na śmierć gwiazdy mediów społecznościowych, Shima Qassim, była miss kraju, wyraziła obawę o własne życie.

Miss Iraku z 2015 roku opublikowała nagranie wideo, w którym poinformowała o otrzymywanych groźbach. Po zabójstwie Tary Fares jej samej także grożono śmiercią. Film pojawił się na jej koncie na Snapchacie. Podczas kilkuminutowego monologu modelka płakała i powtarzała treść otrzymanej wiadomości: „Jesteś następna”. – Czy jesteśmy winne, ponieważ jesteśmy sławne i pojawiamy się w mediach? Jesteśmy zabijane jak kury – powiedziała. Liczba mnoga jest w tym wypadku uzasadniona. Przed Fares ofiarą zamachowca padła aktywistka Souad al-Ali.

Zabójstwo Tary Fares

Iracka modelka i gwiazda mediów społecznościowych Tara Fares została zastrzelona w Bagdadzie w ubiegłym tygodniu. Z doniesień medialnych wynika, że Fares zginęła w czwartek 27 września po południu. Posiadający broń palną napastnik zaatakował ją w jej samochodzie w dzielnicy Kam Sara. Lekarz ze szpitala Szejka Zaida przekazał, że w ciele kobiety znaleziono trzy pociski. Modelka nie żyła już w momencie, gdy przewieziono ją do placówki medycznej, co miało miejsce o 17:45 czasu lokalnego.

Tara Fares urodziła się w 1988 roku z ojca Irakijczyka i matki Libanki. W 2015 roku zwyciężyła w konkursie piękności Iraqi Hunting Club. Mieszkała w Irbil, stolicy irackiego Kurdystanu. Dziennikarz telewizyjny Steven Nabil, który poinformował na Twitterze o śmierci modelki, podkreślił, że dzień przed tragedią kobieta została ogłoszona szóstą najpopularniejszą osobowością w mediach społecznościowych w Iraku. Jej profil na Instagramie śledzi 2,7 mln osób.

Czytaj też:
Bagdad. Modelka i gwiazda Instagrama zastrzelona w swoim aucie

Galeria:
Shima Qasim,miss Iraku 2015
Źródło: alarabiya.net