Podmienili nocą warszawskie reklamy. Zobaczcie, co wstawili w ich miejsce

Podmienili nocą warszawskie reklamy. Zobaczcie, co wstawili w ich miejsce

Plakat #adhackmanifesto w Polsce, czyli akcja #obalićreklamy
Plakat #adhackmanifesto w Polsce, czyli akcja #obalićreklamy Źródło:YouTube / Special Patrol Group
Członkowie organizacji Special Patrol Group przeprowadzili w Warszawie nocną akcję, polegającą na zamianie plakatów z reklamami na własne prace, zawierające przesłanie do przechodniów. Zachęcają innych do pójścia w ich ślady.

W przebraniu i pod osłoną nocy. Tak aktywiści - czy może raczej anarchiści - ze Special Patrol Group przeprowadzili swoją akcję, polegającą na podmianie reklam na przystankach autobusowych. Wykorzystali do tego zwykły klucz krzyżakowy, dostępny powszechnie w sklepach z narzędziami. Na miejsce typowych reklam oferujących nam zakup jakiegoś produktu, wstawili niepokojące obrazy lub własne hasła społeczne. W specjalnym manifeście wyliczyli cztery punkty, z którymi chcieliby dotrzeć do jak najszerszego grona:

  1. Reklamy śmiecą w twojej głowie. To forma wizualnych i psychologicznych zanieczyszczeń.
  2. Usuwanie, podmienianie, malowanie po reklamach to nie wandalizm. To akt sprzątania, który jest jednocześnie prawnie i moralnie do obrony.
  3. Sfera wizualna jest jednocześnie sferą publiczną. To dobro wspólne, należy do każdego, więc nikt nie powinien go posiadać.
  4. Reklama outdoorowa może i powinna być zakazana. Sao Paulo zrobiło to w 2006 roku. W jego ślady poszło Grenoble w 2015 roku.

Nagranie z akcji trafiło też do sieci. Można zobaczyć je m.in. na .

Czytaj też:
„Ona już wie, co za chwilę będzie miała w ustach”. Firma ukarana za kontrowersyjną reklamę

Galeria:
PlakatY #adhackmanifesto w Polsce, czyli akcja #obalićreklamy
Źródło: Facebook / hogre.it