Tajemnicza śmierć w Gliwicach. Dwie martwe osoby w hotelowym jacuzzi

Tajemnicza śmierć w Gliwicach. Dwie martwe osoby w hotelowym jacuzzi

Jacuzzi (zdj. ilustracyjne)
Jacuzzi (zdj. ilustracyjne)Źródło:Pixabay / PublicDomainPictures
Policjanci z Gliwic wyjaśniają okoliczności śmierci 39-letniego mężczyzny i 34-letniej kobiety, których ciała znaleziono w hotelowym jacuzzi. „Gazeta Wyborcza” dowiedziała się, że na miejscu znaleziono także butelki po alkoholu i viagrę.

Według informacji „GW” do zdarzenia doszło w sobotę 12 stycznia. Recepcjonistka zwróciła uwagę, że goście jednego z pokojów nie oddali kluczy do pokoju. Wysłana pracownica nie mogła dostać się do środka, więc obsługa musiała użyć uniwersalnego klucza. Na zwłoki natrafiono w łazience, w jacuzzi, w pobliżu którego znajdowały się butelki po alkoholu i tabletki viagry.

„Wyborczej” udało się dowiedzieć, że mężczyzna miał 39, a jego towarzyszka 34 lata. On mieszkał w Gliwicach, ona na Opolszczyźnie. Para spotykała się od kilku miesięcy. W hotelu przebywali od piątku 11 stycznia. Śledczy ustalili wstępnie, że nie było to zabójstwo, gdyż na ciałach ofiar nie odnaleziono śladów walki. Prokuratura zarządziła już przeprowadzenie sekcji zwłok.

Czytaj też:
Matka Magdaleny Żuk stawia warunek prokuraturze. „Ujawnię wszystkie tajemnice śledztwa”

Źródło: Gazeta Wyborcza