Niemcy. Polscy „łowcy głów” namierzyli poszukiwanego za handel ludźmi

Niemcy. Polscy „łowcy głów” namierzyli poszukiwanego za handel ludźmi

Ocenzurowane zdjęcie zatryzmanego
Ocenzurowane zdjęcie zatryzmanegoŹródło:Policja
Niespełna kilkanaście dni od przejęcia sprawy, zajęło „łowcom głów” z katowickiej komendy wojewódzkiej policji ustalenie miejsca ukrywania się mężczyzny, podejrzanego o handel ludźmi. 31-letni bytomianin od 2 lat „unikał” przedstawicieli wymiaru sprawiedliwości.

Zespół Poszukiwań Celowych, czyli popularni „łowcy głów” z Sekcji do Walki z Przestępczością Przeciwko Życiu i Zdrowiu Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach, od listopada 2018 roku poszukiwali 31-letniego mieszkańca Bytomia. Prokuratura Okręgowa w Szczecinie wydała za mężczyzną list gończy, oskarżając go o handel ludźmi. Wydany został również Europejski Nakaz Aresztowania.

Zaledwie kilkanaście dni zajęło polskim policjantom ustalenie, że od dwóch lat Damian M. ukrywa się w Niemczech. Za pośrednictwem Biura Międzynarodowej Współpracy KGP niezwłocznie poinformowano o tym stronę niemiecką. Stróże prawa z Niemiec, po otrzymaniu szczegółowych informacji od strony polskiej, zatrzymali poszukiwanego w grudniu 2018 roku w zachodniej części Niemiec w mieście Duisburg.

13 marca 2019 roku policja niemiecka przekazała poszukiwanego polskim policjantom. Damian M. obecnie przebywa w Areszcie Śledczym w Zielonej Górze. Jego sprawą zajmuje się Prokuratura Okręgowa w Szczecinie.

Czytaj też:
Poznański „łowca głów” zdradza kulisy zatrzymania „Hossa”

Źródło: Policja