Sprawa 49-letniego Gregory'ego Stantona z Tennessee w południowo-wschodniej części Stanów Zjednoczonych, dobiegła końca. Mężczyzna został skazany przez sąd na 10 miesięcy pozbawienia wolności.
W 2014 roku Gregory Stanton pracował w fabryce płatków śniadaniowych Kellogg. Pewnego dnia wpadł na dość specyficzny pomysł. Nie spodziewał się jednak, że z tego powodu będzie miał duże problemy i wyciągnięte wobec niego zostaną poważne konsekwencje. Pewnego dnia mężczyzna nagrał film, na którym widać było jak oddaje mocz do wiadra, a następnie przelewa jego zawartość na linię produkcyjną. Ponieważ Gregory Stanton pozostawał bezkarny, nagrał kolejny film miesiąc później. Mężczyzna oba nagrania opublikował w internecie w 2016 roku.
Sprawa odbiła się szerokim echem w mediach. Przedstawiciele firmy, w której pracował mężczyzna w wydanym oświadczeniu zapewniali, że dbają o najwyższy standard pracy. Wyrazili także zadowolenie ze względu na podjętą przez sąd decyzję w sprawie Stantona.
Czytaj też:
Boris Johnson nie zostanie premierem Wielkiej Brytanii? Musi się tłumaczyć przed sądem