Plan zdjęciowy teledysku do utworu „Glaive” rapera Booby został zorganizowany na zewnątrz nieużywanego magazynu w paryskiej dzielnicy przemysłowej Aulnay. Jak informuje radio Europe 1, w ataku wzięło udział 20 osób. Napastnicy byli uzbrojeni w pistolety, żelazne pręty i kije bejsbolowe.
Na szczęście, sam Booba opuścił wcześniej opuścił plan zdjęciowy i nie było go na miejscu w chwili ataku. Ranne zostały 3 osoby. Wśród nich był mężczyzna obserwujących pracę ekipy filmowej, który miał zostać postrzelony w nogi. Trafił do szpitala. Natomiast reżyser i jeden z filmowców zostali uderzeni kijami bejsbolowymi w głowy.
Ekipa filmowa uciekła przed napastnikami samochodem i była ścigana, dopóki nie znalazła schronienia w pobliskim sklepie. Zajmujący się sprawą śledczy nie wiedzą jakie motywy stały za atakiem.
Bójka Booby na lotnisku
To nie pierwszy raz, kiedy ksywka rapera Booby pada w kontekście brutalnych okoliczności. W sierpniu zeszłego roku doszło do potężnej bójki pomiędzy nim i innym francuskim raperem Kaarisem na lotnisku Paryż-Orly. Obaj raperzy mają po kilkaset milionów odsłon na Youtube i dziesiątki milionów sprzedanych płyt na koncie, a w 2012 roku nagrywali nawet wspólnie.
Podczas trwającej kilka minut bójki 40-letnich raperów, nie ucierpiał nikt poza członkami ich świty. Jednak czesć lotniska musiała zostać zamknięta, co spowodowało opóźnienia wielu lotów. Walczący zdemolowali także kilka sklepów wolnocłowych i część jednego z terminali lotniska. Straty wyliczono na kilkadziesiąt tysięcy euro.
Booba został wtedy skazany na 18 miesięcy więzienia w zawieszeniu.
Czytaj też:
Makabryczny powrót z wakacji. Na tylnym siedzeniu wiózł dzieci, a w bagażniku ciało żony