Rzecznik świętokrzyskiej policji Kamil Tokarski poinformował, że ciało 51-latka odnaleziono w lesie na terenie gminy Kije w powiecie pińczowskim. Dodał, że obrażenia mogą wskazywać na udział osób trzecich. Zastrzegł jednak, że na podobne wnioski należy jeszcze poczekać do momentu otrzymania wyników sekcji zwłok.
Zaginięcie 51-letniego mężczyzny zgłoszono w sobotę 16 listopada. Tego samego dnia z zakładu psychiatrycznego w Morawicy uciekł jego 27-letni syn. Miał on zaatakować swoją babcię, a po przyjściu ojca, pobić go i zaciągnąć do samochodu. Kobieta, której udało się uciec, zawiadomiła o wszystkim policję.
27-latka zatrzymano w Jędrzejowie. W niedzielę 17 listopada znaleziono samochód, którym odjechał razem z ojcem. Ciało 51-latka odkryto dopiero w poniedziałek 18 listopada.
Czytaj też:
Ojciec zastrzelonego 21-latka apeluje do mieszkańców Konina. „Proszę, skończcie z tym”