Nie żyje Andrzej Bizoń. Pięć dni przed śmiercią stracił wzrok, nie miał renty

Nie żyje Andrzej Bizoń. Pięć dni przed śmiercią stracił wzrok, nie miał renty

Andrzej Bizoń
Andrzej Bizoń Źródło: Facebook / Andrzej Bizoń
W niedzielę 17 maja poinformowano o śmierci Andrzeja Bizonia, aktora i modela. Mężczyzna przez długi czas zmagał się z ciężką chorobą, zbierając środki na leczenie przez internet, ponieważ nie mógł liczyć na pomoc ze strony państwa. Jego sytuację opisała na Instagramie Maja Plich, żona Krzysztofa Rutkowskiego.

Andrzej Bizoń chorował na ZZSK – zesztywniające zapalenie stawów kręgosłupa. Zdiagnozowany został niemal 10 lat temu, a przez ostatnie 7 leżał przykuty do łóżka. Środki na rehabilitację i leki musiał zdobywać poprzez zbiórki internetowe, ponieważ nie przysługiwała mu renta. Jako aktor i model nie odprowadzał składek na ZUS. „Mam 80 000 pln zaległych zobowiązań alimentacyjnych, których ze względu na mój stan zdrowia, nie mogłem spłacać. Dodatkowo chciałbym prosić o wsparcie na leczenie oraz rehabilitację, a także na życie” – wyjaśniał w opisie zbiórki na Siepomaga.pl. Syn Bizonia zrezygnował z czasem z roszczeń i całość środków przekazywana była na leczenie mężczyzny.

Niedawne apele o pomoc dla aktora poruszyły m.in. Maję Plich, żonę Krzysztofa Rutkowskiego. "Andrzej dziś stracił całkowicie wzrok. Potrzebuje naszej pomocy! Lata temu był na pierwszych stronach gazet, na szklanym ekranie, w towarzystwie »gwiazd«. Dziś w rodzinnym domu wśród najbliższych mu osób bez środków do życia. Chciałoby się zapytać – gdzie są wszyscy moi przyjaciele?" – pisała na Instagramie.

Informację o śmierci Andrzeja Bizonia przekazał na  jego przyjaciel, Mariusz Połeć. „W ostatnich dniach do końca zachowywał pokój w sercu i radość płynącą z żywej relacji z Jezusem Chrystusem – Bogiem prawdziwym. Pomimo wielkiego cierpienia, zwłaszcza w ostatnich godzinach (bezpośrednią przyczyną śmierci było uduszenie, spowodowane chorobą ZZSK), do samego końca zachował wielką wiarę i miłość do Boga, jak i do wszystkich ludzi go otaczających” – napisał Połeć.

Kim był Andrzej Bizoń?

Andrzej Bizoń występował w serialach takich jak „Na Wspólnej” czy „Czego się boją faceci, czyli seks w mniejszym mieście”, a w 2000 roku zwyciężył w finale wyborów Mister Poland. Przez pół roku pracował jako model w Mediolanie, współpracował także z jedną z agencji w Niemczech. Brał udział w reality show „Dwa światy” emitowanym na antenie Polsatu oraz w programie „SeXtet”.

Czytaj też:
Co robi syn Jarosława Gowina? Rozwozi dzieciom maseczki i tworzy polskiego Netfliksa
Czytaj też:
Rodzice 4-miesięcznej Sandry błagają o pomoc. Dziewczynka choruje na SMA
Czytaj też:
Kosiniak-Kamysz wziął udział w #hot16challenge2. Przy okazji zaskoczył nominacją