Orient-Express w Krakowie

Orient-Express w Krakowie

Dodano:   /  Zmieniono: 
W południe na Dworzec Główny w Krakowie wjechał Venice Simplon-Orient-Express. W składzie legendarnego pociągu jest 16 oryginalnych wagonów, które niegdyś kursowały między Paryżem i Konstantynopolem.

Pociągiem, który w poniedziałek wyruszył z Wenecji podróżuje 99 turystów z m.in. Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Meksyku, Brazylii i Francji; nie ma wśród nich Polaków. Skład obsługuje 40-osobowa załoga.

Wyprawa do Europy Środkowej została zorganizowana dla uczczenia 25-lecia działalności firmy, która od 1982 r. organizuje wyprawy odrestaurowanym Orient-Expressem na różnych trasach. Pociąg kursuje oficjalnie jako Venice Simplon-Orient Express, gdyż francuska kolej nie zgodziła się na użyczenie historycznej nazwy.

Bilet dla jednej osoby w dwuosobowym przedziale kosztował od 6 tys. euro. W pociągu są m.in. trzy wagony restauracyjne i piano bar.

Kraków to pierwsze miasto w Polsce, do którego Venice Simplon- Orient-Express zawitał na dłużej - podróżni pozostaną tu dwa dni i dwie noce. Pociąg ze względów technicznych na pół godziny zatrzymał się w czwartek w Muszynie, na osiem minut w Nowym Sączu i na dwie minuty w Tarnowie.

W Krakowie podróżnych powitała w jazzowych rytmach Old Metropolitan Band. Dlaczego podróżują zabytkowym składem? "Pierwszorzędna obsługa, wyśmienite jedzenie, znakomity pianista" -  mówił John Plumridge z Wielkiej Brytanii, który Orient Expressem wyruszył w podróż po raz piąty. Jego żona podkreśliła, znakomitą obsługę. "Wszyscy są naprawdę wspaniali" - mówiła.

Pasażerowie opowiadali, że pociąg jest ekskluzywnie wyposażony, a jedzenie jest znakomite. Członkowie obsługi znają co najmniej dwa języki. Zaskoczeniem dla niektórych były małe przedziały.

Gotowaniem posiłków zajmuje się 7 kucharzy i pięciu asystentów. Jak mówił szef kuchni Venice Simplon-Orient-Express Christian Bodiguel przygotowano 12 różnych menu - głownie potrawy kuchni francuskiej i włoskiej. Podróżnym serwowane są m.in. homary, kawior, jagnięcina, ryby, a do picia szampan, wina, a także wódka.

"Posiłki przygotowujemy ze świeżych produktów, które kupujemy w miejscach, gdzie pociąg się zatrzymuje" - mówił Christian Bodiguel. Dotąd turyści nie mieli zbyt wiele okazji, by skosztować produktów regionalnych, tylko na Słowacji przygotowano dla nich tamtejsze specjały.

W Małopolsce turyści zostaną do soboty - będą zwiedzać m.in. Kopalnię Soli w Wieliczce, Kazimierz, Oświęcim - Brzezinkę, Wadowice i Zakopane. Później Venice Simplon-Orient-Express odwiedzi jeszcze Warszawę i Malbork, a stamtąd pojedzie do Pragi gdzie zakończy podróż.

Diana Minelli z firmy Venice Simplon-Orient-Express powiedziała dziennikarzom, że legendarny pociąg z pewnością zawita ponownie do Polski w lipcu przyszłego roku, na pewno odwiedzi Kraków. Dalsza jego trasa w 2008 r. nie jest jeszcze zaplanowana.

Ci, którzy przyszli w czwartek na krakowski Dworzec Główny byli nieco rozczarowani, że zabytkowy skład ciągnie współczesny elektrowóz. Widzowie mogli obserwować pociąg tylko z sąsiednich peronów. "Myślałem, że cały będzie stylowy. Zaskoczeni byliśmy w ogóle, że ciągnie go polski elektrowóz. Widać wyraźnie, że wagony są odnowione i nieco przerobione" - mówił PAP krakowianin, który z rodziną przyszedł specjalnie obejrzeć Orient Express. Wszyscy zgodnie twierdzili, że i tak chcieliby się takim pociągiem przejechać.

"Na pewno w tym pociągu nowy jest układ jezdny. Wszystkie wagony są po naprawie. Wystrój też jest chyba nieco zmieniony, ale skład jest bardzo ładny i chciałbym się czymś takim przejechać. Jestem pod dużym wrażeniem" - mówił Tomasz Przepióra ze Stowarzyszenia Miłośników Kolei w Krakowie.

Skład Venice Simplon-Orient-Express, który przyjechał do Polski ma 380 metrów długości i waży 864 tony. To dlatego, jak tłumaczył dziennikarzom dyrektor Zakładu PKP Intercity w Krakowie Jerzy Matuszyk, wagony musi ciągnąć lokomotywa elektryczna używana w pociągach towarowych - ET 21. PKP zarobią na przejeździe przez Polskę zabytku. Ile, to tajemnica handlowa.

Orient-Express był pierwszą koleją transeuropejską, która połączyła Paryż z Konstantynopolem (dzisiejszym Stambułem). Jej inauguracja w roku 1883 otwierała nowy rozdział w historii transportu i przewozu pasażerów.

W czasach, gdy Orient-Express wyruszał w pierwszą trasę był symbolem wyrafinowanej elegancji. Pociąg rozsławiła Agata Christie, bo właśnie w Orient Expresie detektyw Herkules Poirot musiał rozwiązać zagadkę tajemniczego morderstwa.

pap, ss, ab