W piątek 7 lutego rozpoczął się proces 34-letniego księdza Dominika R. Duchowny jest oskarżony m.in. o molestowanie seksualne. Poszkodowanych jest 5 chłopców, z których dwóch nie miało jeszcze skończonych 15 lat.
Rusza proces księdza oskarżonego m.in. o molestowanie
Do Sądu Okręgowego w Rzeszowie były wikariusz parafii w Święcanach w powiecie jasielskim został doprowadzony z aresztu, w którym przebywa już prawie rok. Mężczyzna został zatrzymany w maju ubiegłego roku i usłyszał zarzuty m.in. molestowania seksualnego, naruszenia nietykalności cielesnej i posiadania treści pornograficznych: zdjęć i filmów z udziałem małoletniego.
– Pod pozorem wykonania profesjonalnych pomiarów ciała i dobrania suplementów diety dla sportowców, nakłonił pokrzywdzonego do rozebrania się do naga, wejścia na wagę, po czym utrwalił nagli wizerunek wyżej wymienionego małoletniego – relacjonował Michał Woszczyna z Prokuratury Rejonowej w Jaśle, cytowany przez TVP Rzeszów.
Poszkodowany miał wtedy 14 lat. Inny poszkodowany, którego ksiądz w 2023 roku miał zwabić do salki katechetycznej, dotykać, tłumacząc to względami medycznymi oraz robić zdjęcia miał lat 16.
Do molestowania miało dochodzić także w 2023 roku podczas zagranicznej wycieczki szkolnej, gdzie ksiądz miał zwabić będącego pod jego opieką chłopaka, który nie miał 15 lat do swojego pokoju hotelowego, pod pozorem sprawdzenia, czy nie złapał po spacerze kleszcza. – Nakłonił do rozebrania się do naga. Pod pozorem dokładnego zbadania, doprowadził go do „poddania się innej czynności seksualnej” – mówił prokurator, cytowany przez portal nowiny24.pl
Do kolejnych przypadków molestowania miało dojść w latach 2021 – 2022 podczas wyjazdów do parków wodnych, które ksiądz zorganizował dla niepełnoletnich ministrantów. – Zaproponował pobyt w saunach beztekstylnych, a później zabawy w zapasy w basenie, podczas których co najmniej trzykrotnie doprowadził, liczącego wówczas powyżej lat 15 chłopaka, do poddania się innej czynności seksualnej – przedstawiał prokurator. Podobnie zachował się wobec innego chłopaka.
Ksiądz przyznał się do części zarzutów
– Przyznaję się do popełnienia części tych czynów, które są mi zarzucane – odpowiedział Dominik R. na pytanie sędziego, precyzując, że chodzi o zarzuty dotyczące robienia zdjęć nagim chłopcom. – Do pozostałych się nie przyznaję – oświadczył, zaznaczając, że chce złożyć wyjaśnienia. Wcześniej wikary nie przyznawał się w ogóle do zarzucanych mu czynów.
Po tym oświadczeniu jawność rozprawy została wyłączona, a dziennikarze zostali wyproszeni z sali.
34-letni ksiądz już w momencie aresztowania został odwołany z funkcji wikarego oraz zawieszony w posłudze duszpasterskiej. Za najpoważniejszy z zarzucanych czynów byłemu wikaremu grozi kara minimum 3 lat pozbawienia wolności.
Czytaj też:
Sąd wydał wyrok, ksiądz uniknął kary. Chodzi o zniesławienie posłankiCzytaj też:
Proboszcz zginął w tragicznym wypadku. Szokujące słowa dwóch mężczyzn. „Nie pamiętają”