Departament Zasobów Naturalnych stanu Maryland poinformował, że Thomas Dembeck Jr. z Hydes pobił obowiązujący od 1979 roku stanowy rekord w połowie okonia żółtego – Perca flavescens – w kategorii Zatoki Chesapeake. To połowu rekordowej ryby doszło 7 lutego 2025 roku.
Wędkarz spełnił swój życiowy cel. Pobił rekord obowiązujący od 45 lat
Dembeck złowił okonia żółtego ważącego 2,3 funta (około 1,04 kg) i mierzącą 16 cali (około 40,6 cm) 7 lutego, łowiąc na wodach pływowych dolnej rzeki Susquehanna. Ryba została zważona na certyfikowanej wadze w Gibby’s Seafood w Lutherville, a gatunek został potwierdzony przez koordynatora ds. rybołówstwa rekreacyjnego Departament Zasobów Naturalnych stanu Maryland, Erika Zlokovitza. Złowiona przez Dembecka ryba pobiła rekord wynoszący 2,2 funta, ustanowiony przez Nilesa Pethela 21 listopada 1979 roku.
Wędkarz łowi okonie żółte praktycznie całe swoje życie od lat 60. XX wieku. Przyznaje, że złowienie rekordowej ryby było jego życiowym celem. Do pobicia rekordu doszło niespodziewanie, bo kiedy łowiąc okonie poczuł na żyłce nieco większy ciężar, początkowo myślał, że to po prostu podwójny hol dwóch małych ryb.
– Beztrosko zwijałem linkę, sprowadzając rybę do powierzchni, i nawet miałem chwilę, żeby obserwować przelatującego orła – wyznaje nowy rekordzista stanu Maryland. – Kiedy spojrzałem w dół, zobaczyłem okonia, który wyglądał jak wielka żółta łódź podwodna – dodaje.
Wtedy krzyknął do swojego przyjaciela Lee Haile, żeby mu pomógł i podebrał rybę podbierakiem. To Haile, który sam jest aktualnym rekordzistą stanu w połowie szczupaka łańcuchowego, zauważył, że wyłowiony okoń żółty może być rekordowy. Bo zważeniu na certyfikowanej wadze tak się też okazało
Co ciekawe formalnie udokumentowany, obowiązujący do tej pory rekord świata połowu Żółtego Okonia miał miejsce w 1865 roku w rzece Delawere w amerykańskim stanie New Jersey i wynosi 1,91 kg. Chociaż nie przez półtora wieku, ale w Polce też występują wędkarskie rekordy, które na pobicie czekają od wielu lat.
Czytaj też:
Ogromna ryba prawie pokonała wędkarza. „Zapasy trwały ponad pół godziny”Czytaj też:
Gigantyczny sum wyłowiony z Wisły. To mógł być rekord Polski!