Aleja Niezasłużonych

Aleja Niezasłużonych

Dodano:   /  Zmieniono: 
Wszystkich Świętych to dobra okazja nie tylko do modlitwy i wspomnień, ale także na refleksję o stanie polskich cmentarzy.
Stan ten z roku na rok się poprawia dzięki akcjom Anny Dymnej i młodzieży zbierającej pieniądze na renowację cmentarzy i grobów. Akcja ma pomóc w odnowieniu jednej z najważniejszych polskich nekropolii: Cmentarza Powązkowskiego w Warszawie. Przy okazji koncepcji renowacji tego miejsca nasuwa się temat, który do dziś boli wielu Polaków. To sprawa Alei Zasłużonych.

Słuszności idei Alei Zasłużonych nie kwestionuje nikt. W stolicach wszystkich europejskich krajów są fragmenty cmentarzy, gdzie chowa się szczątki osób, których działalność przynosiła krajowi wielką chwałę: polityków, naukowców, sportowców, artystów, dowódców wojskowych. Temu samemu miała też służyć Aleja Zasłużonych na Powązkach. Tyle tylko, że miejsca spoczynku znalazło tam wiele osób zasłużonych przeciwko Polsce. Odwiedzając niedawno Powązki, w Alei Zasłużonych odnalazłem groby Bolesława Bieruta, Władysława Gomułki i kilku szefów krwawej bezpieki z lat 40. i 50. Czy tacy ludzie mają moralne prawo spoczywać obok patriotów autentycznie zasłużonych (takich jak np. ksiądz Stefan Niedzielak)? Nikt o zdrowych zmysłach nie będzie kwestionował prawa komunistów do godnego spoczynku, ani namawiał do profanacji ich grobów (profanacja grobów to zwyrodnialstwo). Czy jednak przy najbliższej okazji, nie można byłoby wydzielić Alei Niezasłużonych i przenieść tam groby namiestników Stalina? Niech spoczywają w pokoju, ale nie w sąsiedztwie osób, które przez nich doznały krzywd. Widok grobu Bolesława Bieruta w Alei Zasłużonych budzi niesmak. Jeszcze większy niesmak budzi to, że znajduje się on niedaleko symbolicznego grobu (zwłok nie znaleziono) generała Augusta Emila Fieldorfa – zamordowanego przez siepaczy Bieruta. Dla prawdziwych patriotów i bohaterów (a takim niewątpliwie był generał Fieldorf) spoczynek w sąsiedztwie katów i bandytów to pośmiertna obelga. Tak jak dzielenie z nimi Alei Zasłużonych.