Wieliczka zagrożona?

Wieliczka zagrożona?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Prezes Wyższego Urzędu Górniczego Piotr Litwa powołał komisję, która ma ocenić, czy istnieje zagrożenie wodne i zawałowe w Kopalni Soli w Wieliczce.

W skład Komisji weszli specjaliści z Akademii Górniczo-Hutniczej, Politechniki Śląskiej, Polskiej Akademii Nauk, Głównego Instytutu Górnictwa oraz urzędów górniczych.

"Komisja jest ciałem doradczym prezesa WUG. Jej członkowie będą analizowali m.in. wykonane dotychczas opinie i ekspertyzy związane z zagrożeniami wodnymi i zawałowymi w kopalni. Mają też przygotować wskazówki, jakie działania profilaktyczne należy podjąć dla bezpiecznego funkcjonowania kopalni" - powiedziała rzeczniczka WUG Edyta Tomaszewska.

Komisja ma przedstawić swój raport do 30 czerwca 2009 r.

Jesienią zeszłego roku w mediach, m.in. w "Tygodniku Powszechnym" pojawiły się doniesienia, że zabytkowej kopalni soli w Wieliczce i miastu ponownie grozi katastrofa, bo z powodu szczelnego zamknięcia poprzeczni Mina zwierciadło wód znajdujących się wokół kopalni odbudowało się do stanu z 1992 r. (kiedy w kopalni nastąpił wyciek), a nacisk wody grozi przerwaniem zabezpieczeń. Dziennikarze powoływali się na ekspertyzę, zawierającą m.in. opinię prof. Andrzeja Szczepańskiego z AGH.

Szefowie kopalni i władze miasta zapewniali wówczas, że żadnego zagrożenia nie ma, a poprzecznia Mina została zabezpieczona we właściwy sposób. Władze kopalni informacje o rzekomych zagrożeniach wiązały z zaplanowanym na koniec roku rozstrzygnięciem konkursu na członków zarządu następnej kadencji. W konkursie wyłoniono do tej pory tylko jednego z 3 członków zarządu, którym został Tomasz Jachna odpowiedzialny za sprawy ekonomiczno-finansowe.

Do 9 stycznia zgłoszenia mogą nadsyłać kandydaci na stanowisko prezesa-dyrektora naczelnego i członka zarządu kopalni ds. technicznych. Rozmowy kwalifikacyjne z zainteresowanymi, o ile będą takie osoby, zaplanowano od 17 stycznia do początku lutego.

"Władze kopalni zleciły wykonanie ekspertyzy prof. Markowi Rogożowi, wieloletniemu pracownikowi Głównego Instytutu Górnictwa. Opinia ta ma dotrzeć do nas 23 stycznia, a dotyczyć będzie oceny prawidłowości rozwiązań technicznych zastosowanych podczas zamknięcia wycieku z poprzeczni Mina oraz ocenę warunków hydrogeologicznych i zagrożenia wodnego w poprzeczni Mina" - powiedziała PAP Monika Szczepa z biura prasowego Kopalni Soli w Wieliczce.

Wielicka kopalnia działa nieprzerwanie od połowy XIII wieku. W ciągu siedmiu stuleci górnicy wyrobili w niej 7,5 mln metrów sześciennych tzw. pustek poeksploatacyjnych. W tym czasie na dziewięciu poziomach sięgających do 327 metrów w głąb wydrążono 26 szybów i wybrano sól z 2040 komór. Pod Wieliczką powstał labirynt liczący prawie 300 km korytarzy. Zorganizowany ruch turystyczny trwa w kopalni od końca XVIII wieku. Obecnie trasa turystyczna liczy 2,5 km długości i obejmuje ponad 20 komór. W 1978 roku kopalnia została wpisana na I Listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego i Przyrodniczego UNESCO.

pap, keb