Kar od roku do dwóch lat więzienia zażądał prokurator w procesie pięciu młodych białostoczan oskarżonych o propagowanie faszyzmu i nienawiści na tle rasowym. Chodzi o malowanie napisów o takiej treści.
Dla dwóch osób prokurator chce warunkowego zawieszenia wykonania kary na trzy lata, ale dla trojga innych oskarżonych zażądał dwóch lat, półtora roku i roku więzienia bez zawieszenia.
Nie wiadomo jeszcze, kiedy białostocki sąd ogłosi wyrok. Trwają mowy obrońców. Prokurator zarzucił oskarżonym działanie w zorganizowanej grupie, która 1,5 roku temu malowała swastyki, napisy "SS" i antyżydowskie hasła w różnych miejscach w mieście.
ND, PAP