Pomorska policja poszukuje załogi karetki pogotowia, która według dwóch świadków, nie udzieliła pomocy 15-letniemu rowerzyście potrąconemu przez samochód. Chłopiec zmarł po przewiezieniu do szpitala.
Do tragicznego wypadku doszło w środę 1 sierpnia w godzinach rannych na trasie Rekowo-Udorpie w gminie Bytów (woj. pomorskie). Kierowca forda sierra wyprzedzając ciężarówkę potrącił jadącego na rowerze 15-letniego Grzegorza K., mieszkańca Bytowa.
"Według dwóch różnych świadków, w chwili wypadku drogą przejeżdżała karetka pogotowia, która nie zatrzymała się i nie udzieliła pomocy rowerzyście. Dopiero drugi wezwany na miejsce ambulans przewiózł poszkodowanego do szpitala" - powiedziała rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku Gabriela Sikora.
em, pap
"Według dwóch różnych świadków, w chwili wypadku drogą przejeżdżała karetka pogotowia, która nie zatrzymała się i nie udzieliła pomocy rowerzyście. Dopiero drugi wezwany na miejsce ambulans przewiózł poszkodowanego do szpitala" - powiedziała rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku Gabriela Sikora.
em, pap