Chiński rolnik walczy z deweloperami... wyrzutnią zrobioną z taczki

Chiński rolnik walczy z deweloperami... wyrzutnią zrobioną z taczki

Dodano:   /  Zmieniono: 
Rolnik z prowincji Hubei w środkowych Chinach wypowiedział wojnę deweloperom, którzy chcą przejąć jego ziemię. Z taczki i kilku rur zbudował wyrzutnię i ostrzeliwuje z niej ludzi próbujących przeprowadzić eksmisję - informują miejscowe media. Yang Youde zapewnia, że dzięki zaimprowizowanej broni, do której używa amunicji wyprodukowanej z fajerwerków, udało mu się już obronić przed dwiema próbami odebrania mu ziemi.
- Strzelam tylko ponad głowami, żeby ich przestraszyć. Nie chcę nikogo zranić - podkreśla rolnik w wypowiedzi cytowanej przez "China Daily". Wyprodukowane przez niego "rakiety" mogą przelecieć ponad 100 metrów i eksplodują z ogłuszającym hukiem.

Według Yanga miejscowe władze zaoferowały mu za jego pola, na których chcą zbudować biurowce, około 19 tys. dol. Rolnik domagał się za nie pięć razy tyle. Na sąsiadujących z jego terenem ziemiach, należących wcześniej do mniej zawziętych rolników, już rozpoczęły się prace.

Rząd planuje wprowadzić poprawki do przepisów dotyczących konfiskaty własności, jednak zdaniem obrońców praw człowieka planowane poprawki nie są wystarczające, by zapobiec ewentualnym niepokojom.

PAP, arb