Maradona tonie w długach, internauci idą z odsieczą

Maradona tonie w długach, internauci idą z odsieczą

Dodano:   /  Zmieniono: 
Grupa internautów skupiona na Facebooku w grupie "Ratujmy Maradonę" zatrudniła adwokata, który ma pomóc legendzie piłki nożnej spłacić milionowe długi wobec włoskiego fiskusa. Dzięki temu Maradona, już z czystą hipoteką, ma przyjechać do Neapolu na swoje 50. urodziny.
- Maradona jest dziś winny 37,2 mln euro, z czego ponad 13 mln to podatki z lat 1988-1990. Reszta to procenty od długów - wyjaśnił adwokat Angelo Pisani, jednocześnie prezes stowarzyszenia "Noiconsumatori.it" ("My, konsumenci"). W opinii Pisaniego, o pomoc w tym wypadku będzie o tyle łatwiej, że popełniono błędy przy naliczaniu długu. Adwokat jest przekonany, że rozwiązanie problemów "boskiego Diego" pozostaje tylko kwestią czasu.

Mistrzowi świata z 1986 roku pomagają nie tylko internauci. Maradona otrzyma od napastnika US Palermo Fabrizio Miccoliego diamentowe kolczyki, te same, które wcześniej skonfiskował mu włoski urząd skarbowy. Miccoli odkupił je na aukcji i zamierza je zwrócić Argentyńczykowi na 50. urodziny. Z okazji urodzin Maradony, które przypadają 30 października, na stadionie San Paolo w Neapolu ma być rozegrany mecz przyjaciół piłkarza, z udziałem słynnego ataku Napoli z  końca lat osiemdziesiątych - Ma-Gi-Ca (Maradona-Giordano-Careca).

Maradona był zawodnikiem Napoli w latach 1984-1991, rozegrał w  jego barwach 259 meczów, strzelając 115 bramek. Klub z Neapolu zdobył wtedy swoje jedyne w historii tytuły mistrza Włoch, w 1987 i 1990 roku.

zew, PAP