Era skutera łupanego

Era skutera łupanego

Dodano:   /  Zmieniono: 
Po wielu miesiącach oczekiwań i domysłów amerykański wynalazca Dean Kamen ujawnił swoje najnowsze "osiągnięcie" - skuter nazwany Segway Human Transporter.
Skuterek ma - zdaniem twórcy - zrewolucjonizować komunikację w miastach.
"Segway ma się tak do samochodu jak samochód do konia z wozem" - powiedział Kamen magazynowi "Time". "Samochody sprawdzają się na długich dystansach, ale przecież nie ma sensu, aby wszyscy mieszkańcy miast używali półtoratonowej kupy żelastwa" - dodał.
Nowy środek lokomocji zostanie przedstawiony podczas konferencji prasowej relacjonowanej na żywo przez amerykańską sieć telewizyjną ABC News w programie "Good Morning America". Wynalazca zapewnia, że jego produkt jest "rewolucyjny i oszczędny". Jednak jego możliwości techniczne są mocno ograniczone: jednoosobowy, dwukołowy skuter wyposażony w żyroskopy i zasilany z akumulatora może osiągać prędkość ledwie 27 km/godz. Ładowanie pojedynczej baterii przez godzinę ma umożliwić dwugodzinną jazdę.
Jak opisuje "Time", wynalazek przypomina wyglądem połączenie klasycznego skutera i kosiarki ciągnikowej lub pojazdu używanego na polach golfowych. Wyposażony jest w kierownicę podobną do rowerowej, a jeździ się nim, stojąc.

Zaprezentowany w poniedziałek model ma ważyć do 36 kilogramów, a kosztować około ośmiu tysięcy dolarów. W przyszłości - zdaniem twórców - w ciągu co najwyżej roku - powstanie lżejszy typ, ważący 29 kg, w cenie trzech tysięcy USD.
O wiele tańszy jest rower. Kosztuje od 100 do 400 USD (ok. 50 x razy mniej niż Segway). Jest bardziej ekologiczny niż skuter - nie zużywa nawet prądu. Minusem jest to, że w rękach początkującego rowerzysty osiąga prędkość dwa razy mniejszą niż skuter. Plusem - to, że przy okazji poprawia kondycję i ogólny stan zdrowia kierującego.
les, pap