Anelka i Henry chcą pieniędzy od Francuskiej Federacji Piłkarskiej

Anelka i Henry chcą pieniędzy od Francuskiej Federacji Piłkarskiej

Dodano:   /  Zmieniono: 
Nicolas Anelka i Thierry Henry to jedyni kadrowicze, którzy nie podpisali deklaracji, że zrzekają się premii za udział w fatalnie zakończonych dla reprezentacji Francji piłkarskich mistrzostwach świata w RPA. Pozostali reprezentanci Francji podpisali już dokument, przedłożony przez Francuską Federację Piłkarską (FFF) i ustalający, że gracze zrezygnują z premii wynoszącej ogółem około trzech milionów euro.
Dyrektor ds. komunikacji FFF Francois Manardo powiedział, że nie miał kontaktu z Anelką oraz Henrym i nie wie, "czy podpiszą rezygnację". Gazeta "Liberation" twierdziła, że Anelka odmówił swego podpisu po tym, gdy zawieszono go na 18 meczów w reprezentacji za obrazę byłego już trenera kadry Raymonda Domenecha podczas turnieju w RPA. Z kolei Henry miał odmówić rezygnacji ze swojej części premii, by zademonstrować niezadowolenie z roli rezerwowego w mistrzostwach świata w RPA.

PAP, arb