6-letni Tomek, który w sierpniu zatruł się muchomorem, został wypisany ze szpitala. Teraz będzie objęty opieką lekarską, tak jak wszystkie osoby po przeszczepieniu narządów. Do szpitala wróci jedynie na wizyty kontrolne - zapowiedział prof. Piotr Kaliciński.
- Nadszedł moment, kiedy organizm dziecka odzyskał wszystkie swoje funkcje. Sprawy chirurgiczne zostały załatwione. Dzięki temu przed Świętami mogliśmy wypisać Tomka do domu - poinformował prof. Piotr Kaliciński. Lekarz zapowiedział, że lekarze będą traktowali Tomka tak samo jak wszystkie inne dzieci po przeszczepie. - Być może w przyszłości będzie wymagał rekonstrukcji powłok brzusznych, ale mamy na to dużo czasu. Jeżeli nie wystąpią powikłania - co też się może zdarzyć po przeszczepieniu wątroby - to będzie przyjeżdżał tylko na badania kontrolne - wyjaśnił prof. Kaliciński.
Prof. Kaliciński przyznał, że lekarze jeszcze dwa tygodnie temu nie spodziewali się, iż Tomek tak szybko zacznie dochodzić do siebie po najgorszym okresie, kiedy kiedy przechodził ciężkie operacje.
PAP, arb