Pierwszym sklonowanym człowiekiem, który ma urodzić się za ok. 7 miesięcy, będzie Arab. Niewykluczone, że za eksperymentem stoi libijski przywódca Muammar Kaddafi.
"Ojcem dziecka będzie znany w świecie arabskim człowiek, dysponujący bardziej niż wystarczającymi środkami finansowymi do szybkiego zakończenia doświadczenia. (...) Eksperyment przeprowadzany jest w kraju islamskim, ponieważ Zachód do tej pory nie wyraził zgody na klonowanie", podała agencja ITAR-TASS, która te informacje - jak twierdzi - uzyskała od bliskiego współpracownika włoskiego genetyka Severino Antinoriego, prowadzącego eksperyment.
Informacja, którą podano dziewięć miesięcy wcześniej, sugeruje, że wiele wspólnego z eksperymentem może mieć libijski przywódca Muammar Kaddafi, który wtedy deklarował wniesienie wkładu w tego rodzaju badania. Mówiło się wówczas, że Kaddafi obiecał grupie Antinoriego wszelkie warunki niezbędne do przeprowadzenia doświadczeń w jednej z klinik Trypolisu. W przypadku sukcesu badacze mieli otrzymać wynagrodzenie w wysokości miliona dolarów.
Znaczący jest fakt, że, mimo iż w krajach muzułmańskich doświadczenia na człowieku są surowo zakazane, to jednak Antinori miał ostatnio wykład poświęcony najnowszym osiągnięciom inżynierii genetycznej na konferencji w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Przed kilku dniami podczas konferencji poinformował on, że "jedna kobieta spośród tysięcy niepłodnych par objętych jego programem jest w ósmym tygodniu ciąży". Odmówił podania, jakiej narodowości jest kobieta i gdzie obecnie przebywa.
Pojawiają się również głosy, że wiadomość ta może być blefem ze strony Antinoriego.
Antinori jest bliskim współpracownikiem amerykańskiego lekarza cypryjskiego pochodzenia Panayiotisa Zavosa z Andrology Institute of America w Lexington w stanie Kentucky. Zavos już wcześniej ogłosił, że pierwsze sklonowane dziecko urodzi się przed końcem 2001 roku.
W wielu krajach klonowanie reprodukcyjne jest prawnie zabronione. Wiele autorytetów naukowych - po doświadczeniach z klonowaniem zwierząt - ostrzega też przed dużym ryzykiem wad rozwojowych i ryzykiem śmiertelności wśród tak urodzonych dzieci (sklonowana owieczka Dolly, u której odkryto przyspieszony proces starzenia się organizmu, cierpi na artretyzm). W 2001 roku brytyjskie Royal Society wydało raport, w którym proponuje ustanowienie światowego zakazu klonowania ludzi w celach reprodukcyjnych.
W listopadzie 2001 roku amerykańska firma biotechnologiczna Advanced Cell Technology z Massachusetts opublikowała informację o uzyskaniu trzech zarodków ludzkich w stadium 6-komórkowym. Do podobnego eksperymentu wcześniej przyznawali się badacze chińscy. Obydwa eksperymenty były jednak traktowane jako tzw. klonowanie terapeutyczne, którego celem jest uzyskiwanie zarodkowych komórek macierzystych w celach terapeutycznych. Zarodki uzyskane do tych celów są niszczone po kilku tygodniach. Nad dopuszczeniem tego typu klonowania debatuje się obecnie w wielu krajach.
em, pap
Czytaj też: Podziemie klonów; Zbrodnia klonowania
Informacja, którą podano dziewięć miesięcy wcześniej, sugeruje, że wiele wspólnego z eksperymentem może mieć libijski przywódca Muammar Kaddafi, który wtedy deklarował wniesienie wkładu w tego rodzaju badania. Mówiło się wówczas, że Kaddafi obiecał grupie Antinoriego wszelkie warunki niezbędne do przeprowadzenia doświadczeń w jednej z klinik Trypolisu. W przypadku sukcesu badacze mieli otrzymać wynagrodzenie w wysokości miliona dolarów.
Znaczący jest fakt, że, mimo iż w krajach muzułmańskich doświadczenia na człowieku są surowo zakazane, to jednak Antinori miał ostatnio wykład poświęcony najnowszym osiągnięciom inżynierii genetycznej na konferencji w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Przed kilku dniami podczas konferencji poinformował on, że "jedna kobieta spośród tysięcy niepłodnych par objętych jego programem jest w ósmym tygodniu ciąży". Odmówił podania, jakiej narodowości jest kobieta i gdzie obecnie przebywa.
Pojawiają się również głosy, że wiadomość ta może być blefem ze strony Antinoriego.
Antinori jest bliskim współpracownikiem amerykańskiego lekarza cypryjskiego pochodzenia Panayiotisa Zavosa z Andrology Institute of America w Lexington w stanie Kentucky. Zavos już wcześniej ogłosił, że pierwsze sklonowane dziecko urodzi się przed końcem 2001 roku.
W wielu krajach klonowanie reprodukcyjne jest prawnie zabronione. Wiele autorytetów naukowych - po doświadczeniach z klonowaniem zwierząt - ostrzega też przed dużym ryzykiem wad rozwojowych i ryzykiem śmiertelności wśród tak urodzonych dzieci (sklonowana owieczka Dolly, u której odkryto przyspieszony proces starzenia się organizmu, cierpi na artretyzm). W 2001 roku brytyjskie Royal Society wydało raport, w którym proponuje ustanowienie światowego zakazu klonowania ludzi w celach reprodukcyjnych.
W listopadzie 2001 roku amerykańska firma biotechnologiczna Advanced Cell Technology z Massachusetts opublikowała informację o uzyskaniu trzech zarodków ludzkich w stadium 6-komórkowym. Do podobnego eksperymentu wcześniej przyznawali się badacze chińscy. Obydwa eksperymenty były jednak traktowane jako tzw. klonowanie terapeutyczne, którego celem jest uzyskiwanie zarodkowych komórek macierzystych w celach terapeutycznych. Zarodki uzyskane do tych celów są niszczone po kilku tygodniach. Nad dopuszczeniem tego typu klonowania debatuje się obecnie w wielu krajach.
em, pap
Czytaj też: Podziemie klonów; Zbrodnia klonowania