Rzeszowski żużlowiec przedawkował środki odurzające. Śledztwo umorzone

Rzeszowski żużlowiec przedawkował środki odurzające. Śledztwo umorzone

Dodano:   /  Zmieniono: 
Prokuratura Rejonowa w Gorzowie umorzyła śledztwo w sprawie śmierci słoweńskiego żużlowca Mateja Ferjana, wykluczając jakikolwiek związek osób trzecich z jego śmiercią - poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gorzowie Dariusz Domarecki. Postanowienie o umorzeniu postępowania jest nieprawomocne.
Prokuratura informuje że wyniki sekcji zwłok żużlowca oraz dodatkowe badania doprowadziły do ustalenia, iż bezpośrednią przyczyną jego śmierci była ostra niewydolność oddechowo- krążeniowa spowodowana przedawkowaniem środka odurzającego. Ciało 34-letniego Ferjana znaleziono 22 maja ok. godziny 8.30 w  jego samochodzie. Bus marki Renault był zaparkowany na gorzowskim osiedlu, w boksie garażowym budynku, w którym mieszkał Słoweniec.

Matej Ferjan w tym sezonie reprezentował barwy PGE Marmy Rzeszów. W  gorzowskiej Stali jeździł w latach 2007-2008. Pochodzący z Lublany Ferjan w polskiej lidze był także zawodnikiem klubów m.in. z Grudziądza, Zielonej Góry, Opola, Ostrowa i Gniezna. Przed rozpoczęciem kariery żużlowej uprawiał narciarstwo klasyczne, ale ze względu na kontuzję musiał zrezygnować z tego sportu. Jako żużlowiec był m.in. wielokrotnym indywidualnym mistrzem Węgier i  Słowenii oraz uczestnikiem cyklu Grand Prix.

zew, PAP