10 gadżetów, które powinny trafić pod choinkę

10 gadżetów, które powinny trafić pod choinkę

Dodano:   /  Zmieniono: 
Stylofon - gadżet dla każdego 
Co roku ten sam dylemat - jak sprawić radość bliskim i nie popaść w długi? Jak zdążyć kupić wszystkie prezenty przed świętami? I najważniejsze: co wybrać? Kolejną książkę, płytę, grę? To wybór konserwatywny, raczej bezpieczny, choć w przypadku nowych pozycji wiąże się z ryzykiem, że nie tylko my wybraliśmy akurat dany tytuł dla danej osoby.

Wprost.pl proponuje więc mniej standardowe prezenty: gadżety! Wybraliśmy takie, które nie zmuszą was do odwiedzenia lombardu i zastawiania rodowych sreber tudzież swoich złotych zębów. Co więcej - by kupić którykolwiek z proponowanych przez nas gadżetów w ogóle nie trzeba wychodzić z domu. A ponieważ cenimy wasz gust, w naszym zestawieniu nie znajdziecie mniej lub bardziej odrażających propozycji, którymi zazwyczaj wypełnione są półki gadżetowych marketów (golf do gry w toalecie? Nie, dziękujemy).

1. Bo do tanga trzeba dwojgaaaa... i tak dalej. Kto z nas nie lubi pośpiewać pod prysznicem? Idealnym kompanem porannych i wieczornych koncertów będzie prysznicowe radio. Łatwe w mocowaniu i odporne na wodę.

2. Są tacy, którzy zamiast organizowania recitali pod prysznicem wolą odprężającą kąpiel w wannie. Gorąca woda, piana, kadzidełko, nastrojowa muzyka. Do pełni szczęścia brakuje tylko jednego - światła. Ostre światło łazienkowej żarówki średnio pasuje do klimatu. Na ratunek przychodzą lampki SPA - dostępne w różnych kolorach, mocowane na ściankach wanny pod poziomem wody. Rozproszone barwne światło sprawi, że nie będzie się chciało wychodzić z wanny.

3. Po kąpieli dobrze się czegoś napić. Jeśli macie znajomego fotografa, sprawcie mu kubek w kształcie... obiektywu. Takiego kubka nie da się pomylić z żadnym innym, dobrze więc sprawdzi się pracy (nikt go sobie "przez pomyłkę" nie zawłaszczy). Kubek przypomina obiektywy Canona, więc jeśli obdarowywany przez was jest zagorzałym fanem Nikona, lepiej wybrać kubkoobiektyw Nikona, do znalezienia w serwisach aukcyjnych.

4. Nasza kolejna propozycja to korek do wina. Z termometrem. Wygodne? Bardzo, ponieważ napisy na etykietach win ("podawać w temperaturze...") nie znajdują się tam tylko dla ozdoby. A żeby korek był już w 100-procentach gadżeciarski, producent wmontował w niego funkcję powiadamiania o zmianie temperatury trunku przez Wi-Fi. Po co? Nie wiemy, ale miłośnik gadżetów na pewno będzie zachwycony.

5. Jeśli obdarowywany przez was przyjaciel woli napoje pakowane w puszki i/lub gromadzi duże zapasy aluminium, osobisty zgniatacz do puszek wprawi go w euforię. To prezent nie tylko dla imprezowiczów: można go przymocować do kuchennej ściany (najlepiej w okolicach kosza) i używać do zmniejszania objętości pustych puszek. W tym miejscu chcielibyśmy przypomnieć: warto segregować śmieci. Wysiłek nieduży, a zysk dla planety - też nied... całkiem spory. Zgniatacz to świetny prezent dla miłośników recyklingu.

6. Skoro już jesteśmy przy niszczeniu, mamy propozycję prezentu dla osób prowadzących jednoosobową działalność. Czasem trzeba pozbyć się dokumentów zawierających dane wrażliwe. Pełnowymiarowa niszczarka dla jednej osoby to zazwyczaj przesada, palenie bywa niebezpieczne, a ręczne darcie w drobny mak - męczące. Pomocna będzie mini-niszczarka, zasilana przez USB. Z łatwością zmieści się na biurku i poradzi sobie z kartką A4 (otwór ma 12 cm szerokości, w razie czego można kartkę złożyć na pół). Uwaga - niszczarka umie też otwierać listy. Pomysłowe!

7. Pomyśleliśmy też o kierowcach. Czasem aż chce się coś powiedzieć innym użytkownikom drogi. Czy wiecie, że migając światłami awaryjnymi, w podziękowaniu za wpuszczenie na pas, łamiecie prawo? A wymachując wściekle pięścią ryzykujecie wypadek? Wasi bliscy też narażają się na podobne nieprzyjemności, jeśli postępują w taki sposób - sprawcie im więc komunikator samochodowy. Wyświetlacz umieszcza się na tylnej szybie, a urządzenie sterujące gdzieś w okolicach kierownicy. Dzięki zestawowi diod posiadacz komunikatora będzie mógł innym użytkownikom drogi: podziękować, uśmiechnąć się do nich, przeprosić, puścić oko lub wezwać do zejścia ze zderzaka. Minus? Dwa komunikaty wyświetlane są w formie emotikonów, pozostałe to napisy (po angielsku).

8. Jeśli macie wśród bliskich podróżnika lub chociaż wysyłanego za granicę biznesmena, sprawcie mu gadżet, który niesamowicie ułatwia życie w podróży: uniwersalną wtyczkę! Dzięki niej naładuje laptopa w Czechach, Wielkiej Brytanii, USA i w Chinach. Wygodna rzecz. Posiada wejście USB, umożliwiające naładowanie np. odtwarzacza MP3.

9. Podróżnikowi przyda się także... waga. Mała i lekka, czyli przenośna. Dzięki niej można sprawdzić, czy na lotnisku nie czeka nas przykra niespodzianka w postaci nadpłaty za nadbagaż. Waga ucieszy też miłośnika roweru: wreszcie dowie się, jak ciężki jest jego pojazd i ile można zyskać odkręcając błotniki i bagażnik. Urządzenie nadaje się do przedmiotów o wadze do 44 kilogramów.

10. Na koniec zostawiliśmy hit! Spodoba się małym i dużym, młodym i urodzonym przed wiekami (no, prawie). To stylofon. Zobaczcie poniższe wideo. Genialne! Dla miłośników lat 80-tych - pozycja obowiązkowa.

Galeria:
Gadżety świąteczne