Polscy alpiniści znieśli Rosjankę z K2. "Była niezbyt lekka"

Polscy alpiniści znieśli Rosjankę z K2. "Była niezbyt lekka"

Dodano:   /  Zmieniono: 
K2 - drugi co do wielkości szczyt Ziemi (fot. AdamJacobMuller/Wikipedia)
Adam Bielecki i Marcin Kaczkan, przygotowujący się do wspinaczki na drugi pod względem wysokości szczyt Ziemi - K2 (8611 m) - przerwali chwilowo swe działania i wraz z pięcioma Pakistańczykami uczestniczyli w akcji znoszenia Rosjanki, która złamała nogę.

Oksana Mornewy chciała być pierwszą Rosjanką na K2. Niestety, zerwała się pod nią lina poręczowa, a upadek sprawił, że doznała złamania kości. - Po usztywnieniu nogi umocowaliśmy Oksanę na noszach i zaczęliśmy schodzić w dół, do bazy. Mieliśmy do pokonania ponad cztery kilometry. Nie będziemy szczegółowo opisywać trudności związanych z transportowaniem niezbyt lekkiej Oksany. Zajęło to nam prawie sześć godzin. Najpierw było 300 m piargu, stromego rumowiska skalnego, potem 500 m stromego i skomplikowanego icefallu, prawie 3 km normalnego lodowca i na koniec kilkaset metrów piargów - relacjonował 28-letni Bielecki.

Alpiniści wspominali, że gdy znajdowali się o około godzinę drogi od bazy, sporo osób wyszło, aby im pomóc. - Wzbudziło to w nas mieszane uczucia. Z jednej strony miło było zostać zmienionym przy noszach po kilku godzinach ciężkiej pracy, z drugiej - w głowie pojawiła się smutna myśl, że każdy chce być bohaterem gdy niewiele go to kosztuje - dodał Kaczkan, 37-letni pracownik naukowy Politechniki Warszawskiej.

Polacy, którzy wcześniej założyli obóz II na wysokości ok. 6530 m, odpoczywają obecnie w bazie.

PAP, arb