Atakował kobiety w Katowicach. Sąsiadka: to bardzo spokojny człowiek

Atakował kobiety w Katowicach. Sąsiadka: to bardzo spokojny człowiek

Dodano:   /  Zmieniono: 
Atakował kobiety w Katowicach. Sąsiadka: to bardzo spokojny człowiek (fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
45-letni mieszkaniec Chorzowa napadł na kobiety w Katowicach. Zaatakował co najmniej pięć młodych kobiet, jedną zgwałcił. Atakował je ciężką stalową rurką, zadając ciosy w głowę. Sąsiadka opisywała go jako "dobrego i spokojnego" - podaje tvn24.pl powołując się na informacje TTV.
Do pierwszego ataku miało dojść w październiku 2012 roku. Mężczyzna miał śledzić ofiarę samochodem, gdy ta podróżowała autobusem. Gdy wysiadała atakował ją metalową rurką. Do jego zatrzymania doszło pod koniec kwietnia.

- To bardzo dobry, spokojny i życzliwy człowiek był. Wspaniały. Żadnych awantur nie było, nawet podniesionego głosu - mówiła jedna z sąsiadek mężczyzny.

Policja podaje, że mężczyzna podczas przesłuchań wyrażał skruchę. 45-latek był notowany wcześniej za obnażanie się i od kilku lat leczył się farmakologicznie na ograniczenie popędu.

ja TTV, tvn24.pl