"Duży Format" opisał historię Ewy T. (imię i inicjał zmienione), która w 1982 roku została skazana na 15 lat więzienia za skatowanie na śmierć 6-letniego pasierba. Kobieta pobiła chłopca na śmierć paskiem z metalową sprzączką za to, że 6-latek nie kupił sobie sznurówek. Teraz, po zatarciu wyroku, kobieta... pracuje jako nauczycielka i ekspert MEN.
W związku z informacją podaną przez "Duży Format" MEN postuluje zmianę przepisów karnych dotyczących przestępstw przeciwko życiu i zdrowiu popełnionych wobec małoletnich. Chodzi o to, aby osoby, które popełniły takie przestępstwo, dożywotnio nie mogły pracować z dziećmi. Już dziś dyrektor szkoły może zawiesić w obowiązkach osobę, co do której istnieje podejrzenie, że popełniła przestępstwo przeciwko małoletnim, a gdy osoba taka zostanie skazana - można z nią rozwiązać umowę o pracę. W czasie postępowania dyscyplinarnego nauczyciela można też bezterminowo pozbawić prawa do pracy z dziećmi. Kłopot w tym, że przepisy te nie dotyczą osób, których wyroki zostały już zatarte z mocy prawa - takie osoby są zgodnie z prawem uznawane za niekarane.
"W mojej opinii (artykuł w "Dużym Formacie" stanowi podstawę do ponownego poddania ocenie publicznej zbyt liberalnych rozwiązań prawnych, które niedostatecznie chronią nasze dzieci" - podkreśla minister edukacji Krystyna Szumilas.
arb, "Duży Format", TVN24
"W mojej opinii (artykuł w "Dużym Formacie" stanowi podstawę do ponownego poddania ocenie publicznej zbyt liberalnych rozwiązań prawnych, które niedostatecznie chronią nasze dzieci" - podkreśla minister edukacji Krystyna Szumilas.
arb, "Duży Format", TVN24
