Piesi z większymi prawami. Będzie mniej wypadków?

Piesi z większymi prawami. Będzie mniej wypadków?

Dodano:   /  Zmieniono: 
W 2012 r. kierowcy rozjechali na pasach 212 osób, fot. sxc.hu Źródło: FreeImages.com
- Zatrzymanie się kierowcy przed pasami, do których zbliża się pieszy, nie będzie dobrowolnym gestem, ale wymogiem prawnym - mówi "Gazecie Wyborczej" przewodnicząca parlamentarnego zespołu ds. bezpieczeństwa na drodze Beata Bublewicz.
W 2012 r. kierowcy rozjechali na pasach 212 osób. Ich bezpieczeństwo ma zwiększyć zmiana w kodeksie drogowym. Jak poinformował portal euroinfrastructure.eu, nowe przepisy m.in. nadadzą pieszym pierwszeństwo nie tylko na pasach, ale również w momencie, gdy zamierza na nie wejść. Takie prawo ma wymusić na kierowcach zatrzymywanie się przed przejściami i przepuszczanie pieszych. Ci oczywiście nadal nie będą mogli wchodzić na jezdnię tuż przed jadące auta - informuje "Gazeta Wyborcza".

"Mamy nadzieję, że do końca roku przepis uda się wprowadzić w życie. Zaproponowana przez nas zmiana prawa pozwoli uprzywilejować niechronionych uczestników ruchu już w bezpośredniej odległości od przejścia dla pieszych' - taką wypowiedź posłanki PO Beaty Bublewicz cytuje euroinfrastructure.eu. Jak wynika z danych Komendy Głównej Policji, w 2012 r. na przejściach dla pieszych doszło do 3342 wypadków, w których zginęło 212 osób, a 3376 zostało rannych. A jedną z głównych przyczyn wypadków spowodowanych przez kierowców, w których poszkodowanymi są piesi, jest właśnie nieprawidłowe przejeżdżanie przez pasy. Z tego powodu doszło do 1917 potrąceń - zginęły 104 osoby, a 2,1 tys. było rannych.

sjk, "Gazeta Wyborcza", euroinfrastructure.eu