21-latek na prawie cztery godziny zablokował ruch kolejowy w Kostrzynie Wielkopolskim. Młody kierowca wpadł w poślizg ćwicząc manewry i wjechał na tory - podaje Kontakt24.
Około 18:20 na tory kolejowe wjechał rozpędzony samochód, który wcześniej nie wyrobił na zakręcie bocznej, żwirowej drogi równoległej do trasy kolejowej Poznań-Warszawa.
Podinsp. Andrzej Borowiak, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu poinformował, że 21-latek jest świeżo upieczonym kierowcą. Prawo jazdy dostał dwa miesiące temu. Policji wyjaśniał, że przy torach ćwiczył manewry.
W usuwaniu pojazdu z torów brała udział policja i straż pożarna. 21-latek prawdopodobnie zostanie ukarany mandatem.
ja, kontakt24.tvn24.pl
Podinsp. Andrzej Borowiak, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu poinformował, że 21-latek jest świeżo upieczonym kierowcą. Prawo jazdy dostał dwa miesiące temu. Policji wyjaśniał, że przy torach ćwiczył manewry.
W usuwaniu pojazdu z torów brała udział policja i straż pożarna. 21-latek prawdopodobnie zostanie ukarany mandatem.
ja, kontakt24.tvn24.pl