W Rabce-Zdroju trwają zawody w dojeniu sztucznej krowy - podaje TVN24.
Zawodnicy będą doić sztuczną krowę o imieniu "Robcula". Każdy zawodnik będzie miał 2 minuty. Dojenie trwa minutę.
- Po tym czasie, krowi doktor przelewa mleko do menzurki i odczytuje wynik, który zapisujemy na tablicy - tłumaczył Czesław Bajer, prowadzący imprezę.
Zwycięzcy otrzymają puchar i dyplom. Zwycięzca pierwszego miejsca otrzyma także nagrodę w wysokości 300 zł, za drugie miejsce przewidziano nagrodę w wysokości 200 zł, a za trzecie miejsce - 100 zł. Zwycięzcy dostaną także po zgrzewce mleka.
ja, TVN24 Kraków
- Po tym czasie, krowi doktor przelewa mleko do menzurki i odczytuje wynik, który zapisujemy na tablicy - tłumaczył Czesław Bajer, prowadzący imprezę.
Zwycięzcy otrzymają puchar i dyplom. Zwycięzca pierwszego miejsca otrzyma także nagrodę w wysokości 300 zł, za drugie miejsce przewidziano nagrodę w wysokości 200 zł, a za trzecie miejsce - 100 zł. Zwycięzcy dostaną także po zgrzewce mleka.
ja, TVN24 Kraków