Nauczycielka ugasiła pożar w szkole i została... zwolniona

Nauczycielka ugasiła pożar w szkole i została... zwolniona

Dodano:   /  Zmieniono: 
Nauczycielka została zwolniona, bo opuściła salę,fot.sxc.hu
Przedszkolanka z Florydy uratowała swoich podopiecznych, gasząc pożar w placówce. Została za to... zwolniona.
Michelle Hammack, przedszkolanka z Arlington w stanie Floryda, podczas drzemki dzieci poczuła dziwny zapach dochodzący ze szkolnej kuchni. Hammack opuściła więc salę i poszła sprawdzić źródło zapachu. Okazało się, że w kuchni wybuchł pożar. - Pobiegłam tam i próbowałam go ugasić, rozległ się alarm przeciwpożarowy - wspomina Hammack, cytowana przez opposingviews.com. Nim jednak udało jej się ugasić ogień, pobiegła z powrotem do sali, w której spały dzieci, obudziła je i wyprowadziła na zewnątrz.
Za Hammack udała się reszta ciała pedagogicznego. Gdy dzieci i nauczyciele zgromadzili się przed szkołą, Hammack pobiegła z powrotem do kuchni z gaśnicą w ręku i ugasiła pożar. Szkoła w dowodzie wdzięczności... zwolniła przedszkolankę. - Wyrzuciłam ją, bo opuściła salę. Pomimo tego, że dzieci śpią, nie można ich zostawiać samych - powiedziała mediom dyrektorka placówki, Olga Rozhaov. - To nie do przyjęcia. Chcę to podkreślić, że jeżeli ktokolwiek zrobi coś podobnego, również zostanie zwolniony. Bez gadania - dodała.
sjk, opposingnews.com