Awantura o Morskie Oko. "Turystów się nie inwentaryzuje"

Awantura o Morskie Oko. "Turystów się nie inwentaryzuje"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Morskie Oko (fot. sxc.hu)Źródło:FreeImages.com
Fundacja Viva rozpoczęła kampanię na rzecz wymuszenia na Tatrzańskim Parku Narodowym likwidacji konnych dorożek transportujących turystów nad Morskie Oko, donosi Polskie Radio.
Zdaniem przedstawicieli fundacji, konie są źle traktowane. Zgodnie ze statystykami fundacji, 36 koni pracujących w Tatrach trafiło do rzeźni. Niektóre z nich były młode i woziły turystów przez zaledwie kilka miesięcy. Zarzuty obrońców praw zwierząt odpiera Tatrzański Park Narodowy.

- Laicka jest ocena, że koń jest spocony. Nikt jakoś nie inwentaryzuje spoconych turystów. Natomiast to, że koń się bardzo mocno poci jest naturalną reakcją wychładzania organizmu - mówi Polskiemu Radiu Paweł Skawiński z TPN. Dodaje, że powód do alarmu byłby, gdyby konie się nie pociły.

- Dotychczas nikt jednak nie doniósł nam, że koń jest źle traktowany, bo nie jest spocony - mówi Skawiński.

sjk, Polskie Radio