W Zielonej Górze 55-letni mężczyzna próbował zgwałcić pijaną 17-latkę. Krzyki dziewczyny zaalarmowały mieszkańców kamienicy w bramie której doszło do próby gwałtu. Policja zatrzymała niedoszłego gwałciciela w momencie gdy po powaleniu dziewczyny na ziemię zdejmował spodnie - informuje "Gazeta Lubuska".
Niedoszły gwałciciel został aresztowany na trzy miesiące. 55-latek próbował wykorzystać fakt, że 17-latka znajdowała się pod wpływem alkoholu po zabawie w jednym z lokali znajdującym się przy deptaku. 55-latek zwabił dziewczynę do bramy przekonując ją, że pomoże wsiąść jej do taksówki.
Po zatrzymaniu 55-latka okazało się, że mężczyzna miał we krwi 2 promile alkoholu.
arb, Gazeta Lubuska
Po zatrzymaniu 55-latka okazało się, że mężczyzna miał we krwi 2 promile alkoholu.
arb, Gazeta Lubuska