Kibice zaatakowali policjantów. Grozi im do 10 lat więzienia

Kibice zaatakowali policjantów. Grozi im do 10 lat więzienia

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. policja.pl)
Prokuratorzy postawili sześciu pseudokibicom zarzuty czynnej napaści na funkcjonariuszy na służbie oraz nielegalnego zbiorowiska po meczu między Gryfem Słupsk a Pogonią Lębork. Do walki z policjantami doszło 10 listopada.
Policja zatrzymała 34 osoby. - Po przesłuchaniu wszystkich zatrzymanych po meczu pseudokibiców 6 z nich usłyszało prokuratorskie zarzuty udziału w nielegalnym zbiorowisku i czynnej napaści. Grozi im do 10 lat więzienia. Zastosowano wobec nich dozór policyjny, poręczenie majątkowe i zakaz opuszczania kraju – powiedział Robert Czerwiński ze słupskiej policji. Nie wykluczył on również zatrzymań kolejnych osób.

Do interwencji policji doszło podczas meczu piłkarskiego IV ligi, gdy pseudokibice ze Słupska chcieli wedrzeć się na teren stadionu by zaatakować kibiców przeciwnej drużyny. Wówczas organizatorzy meczu poprosili policję o interwencję.

Jak relacjonował Robert Czerwiński, rzecznik słupskiej policji, w stronę funkcjonariuszy poleciały kamienie, butelki oraz petardy. Policjanci użyli gazu pieprzowego, padły też strzały z broni gładkolufowej. Ostatecznie zatrzymano 34 osoby (w niedzielę policja informowała o 31 zatrzymanych) z czego większość, bo 28 osób już wróciło do domów.

TVN24 Pomorze, ml