Agresywny pasażer wsiadł do autobusu w Poznaniu w niekompletnym stroju i zaczął wyzywać kierowcę. Potem pomodlił się i pięścią stłukł szybę. Został zatrzymany - informuje tvn24.pl.
-Z głoszenie odebraliśmy od kierowcy o godz. 17:39. Było niecodzienne. Do autobusu linii 54 wszedł młody mężczyzna i zwrócił się do kierowcy z wyzwiskami. Kiedy kierowca usiłował go uspokoić, człowiek ten klęknął przy drzwiach do kabiny i zaczął się modlić - relacjonowała Iwona Gajdzińska, rzeczniczka Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego.
Modlitwa jednak nie uspokoiła mężczyzny. - Po chwili kilkukrotnie uderzył pięścią w szybę. Szyba jest z hartowanego szkła, trzeba więc mieć niemałą siłę aby ją stłuc. Jemu udało się to za pierwszym razem - dodała rzeczniczka MPK.
Agresywny pasażer uciekł z pojazdu, ale został złapany przez innych podróżujących.
dż, tvn24.pl
Modlitwa jednak nie uspokoiła mężczyzny. - Po chwili kilkukrotnie uderzył pięścią w szybę. Szyba jest z hartowanego szkła, trzeba więc mieć niemałą siłę aby ją stłuc. Jemu udało się to za pierwszym razem - dodała rzeczniczka MPK.
Agresywny pasażer uciekł z pojazdu, ale został złapany przez innych podróżujących.
dż, tvn24.pl