Wypadek polskiego autobusu. Niemieccy śledczy: winny kierowca

Wypadek polskiego autobusu. Niemieccy śledczy: winny kierowca

Dodano:   /  Zmieniono: 
Niemieccy śledczy uznali, że winnym spowodowania wypadku jest kierowca (fot.sxc.hu)
W Niemczech doszło do wypadku polskiego autokaru w wyniku, którego zginęła jedna osoba, a 30 zostało rannych. Niemieccy śledczy uznali, że winnym wypadku jest kierowca, który zasnął w czasie podróży – informuje TVN24.
-Prokuratorzy ustalili, że autokar był sprawny technicznie, kierowca był trzeźwy, jechał zgodnie z przepisami. Nie przekroczył też czasu pracy – powiedziała Justyna Lewańska polska konsultantka w Monachium.

Zdaniem śledczych mężczyzna w czasie podróży przysnął, dlatego uznali, że kierowca spowodował wypadek nieumyślnie.

- Kilka dni temu prokuratorzy wystąpili do sądu z nakazem karnym dla kierowcy – relacjonowała polska konsul. Jeżeli kierowca przyzna się do winy grozi mu wysoka grzywna. - Jeśli kierowca zdecyduje, by o jego winie rozstrzygał sąd, wówczas może nawet trafić do więzienia – dodała Lewańska.

Do wypadku doszło 8 czerwca na autostradzie A9 w pobliżu niemieckiej miejscowości Ingolstadt.

dż, tvn24.pl