Po wypadku w Łodzi: Motorniczy pracował drugi rok

Po wypadku w Łodzi: Motorniczy pracował drugi rok

Dodano:   /  Zmieniono: 
Motorniczy z Łodzi, który spowodował wypadek, w wyniku którego zginęły dwie osoby, pracował w zawodzie drugi rok.
Rzecznik łódzkiego MPK: Motorniczy pracował drugi rok. Miał pewne doświadczenie

- Chcemy ustalić, czy nietrzeźwy przyszedł, czy też spożywał alkohol w trakcie wykonywania obowiązków służbowych. Wiemy bowiem, że pracował kilka godzin - powiedział o pijanym motorniczym Krzysztof Kopania, rzecznik prokuratury okręgowej w Łodzi.

W poniedziałek w Łodzi tramwaj linii 16 potrącił pieszych i wjechał w samochód osobowy. W wyniku wypadku dwie osoby zginęły, dwie są ranne. Według policji motorniczy miał 1,2 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. - Wiemy, że miał ponad 30 lat, to był jego drugi rok pracy w MPK, dlatego też można powiedzieć, że była to osoba, która znała realia, trochę jeździła i wiedziała, na jakich zasadach może wykonywać ten zawód - mówił Sebastian Grochala, rzecznik MPK w Łodzi.

pr, TVN24/x-news