Już wkrótce kontrolerzy biletów włocławskich linii komunikacyjnych otrzymają na wyposażenie kamery i dyktafony. Chodzi o to, by mogli rejestrować dwuznaczne sytuacje, kiedy pasażerowie stają się agresywni lub odmawiają okazywania biletów czy dokumentów.
Według urzędników, w autobusach włocławskich linii miejskich stosunkowo często zdarzają się kłótnie, a nawet przepychanki między kontrolerami a pasażerami. Aby łatwiej rozstrzygnąć, kto jest odpowiedzialny za sytuacje, które później opisywane są w skargach, kontrolerzy mają otrzymać narzędzia rejestrujące, kamery i dyktafony.
Zdarzają się też sytuacje odwrotne. Jak twierdzi jeden z pasażerów, kontrolerzy czasami nie zachowują się w odpowiedni sposób, a nowe wyposażenie może wymusić zachowanie zgodne z normami. Według statystyk, na siedem skarg na kontrolerów pozytywnie rozpatrywana jest jedna.
Pozostaje kwestia prywatności, jednak urzędnicy twierdzą, iż nikt bez wcześniejszego ostrzeżenia nie będzie nagrywany.
DK, RMF24
Zdarzają się też sytuacje odwrotne. Jak twierdzi jeden z pasażerów, kontrolerzy czasami nie zachowują się w odpowiedni sposób, a nowe wyposażenie może wymusić zachowanie zgodne z normami. Według statystyk, na siedem skarg na kontrolerów pozytywnie rozpatrywana jest jedna.
Pozostaje kwestia prywatności, jednak urzędnicy twierdzą, iż nikt bez wcześniejszego ostrzeżenia nie będzie nagrywany.
DK, RMF24