Dzisiaj rano policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku wspólnie z funkcjonariuszami z KPP w Kartuzach przeprowadzili akcję „Trzeźwy poranek”. Blisko 3 tys. osób zostało skontrolowanych. Policjanci wyeliminowali z ruchu drogowego 5 nietrzeźwych kierujących. Za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości sprawcy grozi do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów i grzywna.
Od godz. 5.00 rano kilkudziesięciu policjantów z wydziału ruchu drogowego gdańskiej Komendy Miejskiej przeprowadzało kontrole stanu trzeźwości kierujących. Punkty kontrolne zorganizowano na drogach łączących Gdańsk z powiatem kartuskim. Funkcjonariusze sprawdzili blisko 3 tys. kierujących.
W trakcie działań, policjanci zatrzymali 5 kierowców, którzy prowadzili samochody po spożyciu alkoholu. Alkomat wykazał u nich 0,28-0,8 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Wśród kontrolowanych był 43-latek, który w momencie gdy zorientował się, że policjanci sprawdzają stan trzeźwości kierowców, zaczął uciekać. Funkcjonariusze z gdańskiej drogówki ruszyli za nim w pościg. W pewnym momencie mężczyzna zatrzymał się, wyskoczył z samochodu i próbował uciekać przez pole. Policjanci zatrzymali go po kilkuset metrach. Okazało się, że był pod wpływem alkoholu. Alkomat wykazał u niego 0,8 promila. W przeszłości był już karany za jazdę samochodem w stanie nietrzeźwości. Wówczas na trzy lata sąd odebrał mu prawo jazdy.
Zgodnie z obowiązującym prawem za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwym sprawcy grozi do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów i grzywna. W przypadku wykroczenia jest to kara aresztu albo grzywna.
DK, KWP Gdańsk
W trakcie działań, policjanci zatrzymali 5 kierowców, którzy prowadzili samochody po spożyciu alkoholu. Alkomat wykazał u nich 0,28-0,8 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Wśród kontrolowanych był 43-latek, który w momencie gdy zorientował się, że policjanci sprawdzają stan trzeźwości kierowców, zaczął uciekać. Funkcjonariusze z gdańskiej drogówki ruszyli za nim w pościg. W pewnym momencie mężczyzna zatrzymał się, wyskoczył z samochodu i próbował uciekać przez pole. Policjanci zatrzymali go po kilkuset metrach. Okazało się, że był pod wpływem alkoholu. Alkomat wykazał u niego 0,8 promila. W przeszłości był już karany za jazdę samochodem w stanie nietrzeźwości. Wówczas na trzy lata sąd odebrał mu prawo jazdy.
Zgodnie z obowiązującym prawem za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwym sprawcy grozi do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów i grzywna. W przypadku wykroczenia jest to kara aresztu albo grzywna.
DK, KWP Gdańsk